
Szczegóły katastrofy w poniższych wątkach:
Katastrofa samolotu Boeing 787 Indie
Katastrofa Boeing 787 w Indiach - HARD
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.Katastrofa Boeing 787 w Indiach - HARD
podpis użytkownika
Prawidłowo wychowane sumienie, nigdy nie gryzie swojego pana.Nie znam się, więc się wypowiem.
Nie wykluczałbym po prostu głupiego błędu niestety.
Możliwe, że chciał przełączyć coś innego, ale automatyzm wskoczył mu na inną ścieżkę, przez zmęczenie, czy cokolwiek.
Dawno temu odp🤬liłem akcję w szybowcu, zamiast ciągnąć linkę od zwalniania holu to ciągnąłem trymer, który jest w kompletnie innym miejscu, ale obsługiwany też lewą ręką.
Zajęło mi dobre 5 sekund ogarnięcie, dlaczego hol się nie wypina skoro ciągnę.
Leciałem z instruktorem więc nic by się i tak nie stało.
Instruktor miał tylko lol wtf xD
Skwitował tylko, że to było "pierdnięcie mózgu" pewnie przez zmęczenie.
W aucie coś się źle zrobi to najwyżej zgaśnie albo wyląduje w rowie, samoloty nie wybaczają niestety
Pierwszego dnia stwierdziłem, że winą było odcięcie obu silników. Przewidziałem to, co zostało wpisane do oficjalnego raportu. Jedyną różnicą jest to, że komisja podejrzewa (sic!) celowe obcięcie mocy, a nie przyczynę zewnętrzną, ale to nadal przypuszczenia.
Czekam więc na przeprosiny osób zarzucających mi ignorancję i wzywających do usunięcia konta.
Nie w przypadku pilotów Boeingów, oni mają zajebiste przeszkolenie.
Pisałeś tak, pamiętam
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.@: Dział HARD jest dostępny tylko dla zalogowanych, pełnoletnich użytkowników.
podpis użytkownika
Prawidłowo wychowane sumienie, nigdy nie gryzie swojego pana.No i ok. Jestem pełnoletnim, zalogowanym użyszkodnikiem i nie działa link Pokazuje błąd 404.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.Hinduscy też?
Pytam z ciekawości xD
Mało tego, Hindusi są lepiej zorganizowani niż my, nie zdziw się, ale technologię mają wyżej postawioną niż Polska
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.Nie znam się, więc się wypowiem.
Nie wykluczałbym po prostu głupiego błędu niestety.
Możliwe, że chciał przełączyć coś innego, ale automatyzm wskoczył mu na inną ścieżkę, przez zmęczenie, czy cokolwiek.
Dawno temu odp🤬liłem akcję w szybowcu, zamiast ciągnąć linkę od zwalniania holu to ciągnąłem trymer, który jest w kompletnie innym miejscu, ale obsługiwany też lewą ręką.
Zajęło mi dobre 5 sekund ogarnięcie, dlaczego hol się nie wypina skoro ciągnę.
Leciałem z instruktorem więc nic by się i tak nie stało.
Instruktor miał tylko lol wtf xD
Skwitował tylko, że to było "pierdnięcie mózgu" pewnie przez zmęczenie.
W aucie coś się źle zrobi to najwyżej zgaśnie albo wyląduje w rowie, samoloty nie wybaczają niestety
Ponoć komputer może odciąć paliwo.
Oba wyłączniki z tymi wszystkimi zabezpieczeniami zostały przełączone w odstępie 0,1 sekundy. Tego nie mógł zrobić jeden człowiek. Dwóch raczej też nie, chyba że obydwum odj🤬o i wcześniej ćwiczyli przełączanie ich na komendę, co raczej jest mało prawdopodobne.
Niektórzy eksperci podejrzewają, że mogły zostać wyłączone automatycznie przez układ kontroli. Jeśli się potwierdzi, znaczy że Boeingi mają kolejny wadliwy system, jak tamtem MCAS, który doprowadził do dwóch katastrof B737-Max.
I uwaga: identyczne przełączniki mają Boeingi 737 w wersji 800 i Max. Czyli, najpopularniejsze modele używane obecnie przez wiele linii lotniczych na świecie, m.in. Ryanair.
W tym tekście jest błąd, silniki zostały odcięte w odstępie 0,1 sekundy, a nie 1 sekundy. Tym bardziej nie może to być błąd człowieka.
Na wszelki wypadek latam teraz Airbusami.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.