

Stawiam 60% szans że to cieńki papier przez co mniej miejsca zajmuje a w kartonie ma być X arkuszy a nie wypełnienie do pełna, 10% że do sesji zdjęciowej wzięli puste, 20% że kłamczuszek który ci film przesłał lekko go wyedytował, i 10% że marsjanie sterują naszymi mózgami i widzimy nie to co trzeba.
Jeśli chodzi o prawdziwe przekręty, to czego jestem pewna to że co niektórzy niżsi k🤬si (zn. członkowie) partii poszli na łatwiznę i wpisali dane i "podpisy" umarlaków lub jakichś przypadkowych ludzi — ale w poważnych partiach dlatego po pierwsze patrzą im na ręce, po drugie daje się kilka tysięcy podpisów więcej na wypadek gdyby część z nich została zakwestionowana.
Za to w partyjkach które dostaną 3000 głosów w skali kraju a jakoś zebrały wymagane 100 tyś podpisów wały są oczywiście duże. Pan Piepiórka się kłania.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Każdy wie, że to hepening i prawie każdy z nich robi to samo i każdy ma tysiące pudełek z ładnymi naklejkami.
No prawie każdy bo niektórzy kupują podpisy zamiast je zbierać - mamy takie 3 rodzynki w obecnej kampanii .....

part 1:
youtube.com/watch?v=wamiVrdQQVg
part 2:
youtube.com/watch?v=xk011V-gr-Q
Biorąc pod uwagę jakie czasy idą, Trzaskowski - osoba nie blokująca koalicji rządzącej - to dziś jedyny sensowny kandydat.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.Taaa jasne... W każdej komisji są wyroby ludziopodobne z PiSu i konfy, tak więc nie ma szans żeby taki przekręt jaki sugerujesz mógł się udać.
Stawiam 60% szans że to cieńki papier przez co mniej miejsca zajmuje a w kartonie ma być X arkuszy a nie wypełnienie do pełna, 10% że do sesji zdjęciowej wzięli puste, 20% że kłamczuszek który ci film przesłał lekko go wyedytował, i 10% że marsjanie sterują naszymi mózgami i widzimy nie to co trzeba.
Jeśli chodzi o prawdziwe przekręty, to czego jestem pewna to że co niektórzy niżsi k🤬si (zn. członkowie) partii poszli na łatwiznę i wpisali dane i "podpisy" umarlaków lub jakichś przypadkowych ludzi — ale w poważnych partiach dlatego po pierwsze patrzą im na ręce, po drugie daje się kilka tysięcy podpisów więcej na wypadek gdyby część z nich została zakwestionowana.
Za to w partyjkach które dostaną 3000 głosów w skali kraju a jakoś zebrały wymagane 100 tyś podpisów wały są oczywiście duże. Pan Piepiórka się kłania.
stawia się pieniądze lub co wartościowego, a nie szanse.... w procentach....
Stawiam 60% szans że to cieńki papier przez co mniej miejsca zajmuje a w kartonie ma być X arkuszy a nie wypełnienie do pełna, 10% że do sesji zdjęciowej wzięli puste, 20% że kłamczuszek który ci film przesłał lekko go wyedytował, i 10% że marsjanie sterują naszymi mózgami i widzimy nie to co trzeba.
Nie w tym rzecz. PKW potrzebuje sto tysięcy podpisów. Sprawdzają z małą górką, do około 120 tysięcy. Reszty nie tykają, mówią tylko, że kandydat został zarejestrowany.
I teraz Trzaskowski mówi, że zebrał milion podpisów. Nikt nie weryfikuje tej liczby. A później na filmach widać, że ludzie noszą puste kartony.
Stanowski oficjalnie ogłosił, że zebrał 4 miliony głosów i nikt nie był w stanie tego zdementować.