Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Kompania pije
hierek18 • 2012-09-04, 11:10
Sobotni wieczór. Cała kompania pije i się weseli, a szeregowy Bochniak siedzi smutny w kącie. Podchodzi do niego kapral i się pyta:
- Bochniak, a ty co taki ponurak ? Czemu z kolegami nie pijesz?
- A bo, panie kapralu, kłopot mam...
- Jaki kłopot?
- Żona była u lekarza i się okazało, że ma syfa... CO TAK WSZYSCY ŻEŚCIE UCICHLI?
Zgłoś
Avatar
Ostrovsky 2012-09-04, 18:29 5
Pewnie chcieli podsłuchać o czym rozmawiają
Zgłoś
Avatar
Pater patriae 2012-09-04, 18:31 2
Ostrovsky napisał/a:

Pewnie chcieli podsłuchać o czym rozmawiają



podpis użytkownika

Płyń pod prąd – z prądem płyną tylko śmieci.
Zgłoś
Avatar
Kryzelek 2012-09-04, 19:18 10
Ostrovsky napisał/a:

Pewnie chcieli podsłuchać o czym rozmawiają



Na pewno tak było, bez dwóch zdań
Zgłoś
Avatar
f................k 2012-09-04, 19:34 1
Raz miałam syfa, a potem się okazało, że cała wieś też.
Zgłoś
Avatar
bartek_r2d2 2012-09-04, 19:51 1
AAAA bo pewnie oni dymali jego żone nie ? ej czy nie czy oni dymali jego
Zgłoś
Avatar
K................i 2012-09-04, 20:19
up@ bartek_r2d2 Oni wszyscy dymali tego kangaroo z szóstego piętra na przepustnicy czy przepustce czy wuj wie jak to się nazywa. No i później ona (żonisława) go zaadoptowała, poczuła jak budzą się jej zoofilskie instynkty i się przerżnęła z nim. A później koledzy tego gościa się dowiedzieli, że ta kobita ma syfa to pomyśleli, że to od kangura i się wystraszyli. I taka zbiorowa refleksja jebła "O k🤬a mają mnie" i zonk fhój i zoofilstwo i won z woja kozy r🤬ać.
Zgłoś
Avatar
Cripp 2012-09-05, 2:13
@fejsbook

Wieś złapała syfa na fejsbooku. Bezcenne.
Zgłoś