

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany






Kaczyński lewakiem
co za zindoktrynowany ignorant to spłodził?
Zindoktrynowany ignorant powiadasz... Rozumiem więc, że wg. ciebie, gdyby Bierut za swojego żywota był pobożnym praktykującym katolikiem i konwertytą z judaizmu, który twierdził iż kocha Polskę, ale jednocześnie prostytuował ją z zagranicznymi mocarstwami też nie byłby lewakiem?
Złe państwo uniemożliwia uczciwym przedsiębiorcom, bankierom, korporacjom, etc, działać i traktować ludzi z szacunkiem. Największym problemem płacy, jest stawka minimalna przez którą nie można dać podwyżki pracownikowi. Wszak to pracodawcy chcą z całego serca, nawet szeregowemu pracownikowi dać uczciwą pensję, a cały wyzysk to tylko kłamstwo, tak samo jak określanie Polski jako kraj kolonialny. Najbardziej tracą oczywiście na tym wielkie korporacje, którym zły rząd nie tylko umarza podatki, ale i współfinansuje inwestycje, wszak gdyby nie to, mogli by w końcu zacząć płacić ludziom uczciwie, na takim samym poziomie, na którym płacą w fabrykach na zachodzie za taką samą kasę.
No i jeszcze raz, złe prawo pracy, które uniemożliwia człowiekowi negocjować swoją stawkę i charakter pracy. Przecież zwykły człowiek, szczególnie nie będący żadnym wykwalifikowanym personelem, ma tak ogromne szanse w takich negocjacjach z wielką korporacją, że prawo pracy mu tylko to utrudnia. Bo kto to widział, żeby zmuszać pracownika do pracy poniżej ośmiu godzin, do płatnych urlopów, ubezpieczeń, czy zapewnienia bezpiecznych warunków pracy.
Do książek knypie. Chociaż skoro nie łapiesz tych prostych zależności pomiędzy płacą minimalną a bezrobociem, idei ulg podatkowych i ograniczeń płynących z obecnego prawa pracy, które taki np. Ozjasz tłumaczy jak chłop krowie na miedzy, nie wróżę sukcesów w nabywaniu wiedzy w kontakcie z o wiele trudniejszą literaturą. Nie pozdrawiam.

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie