

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@ przekazał stery pijanemu @ . Rozdwojenie jaźni bywa niebezpieczne gdy nie jest leczone.
Zaraziłeś się od justynki69?
A nie, dobra, zapomniałem...
Zaraziłeś się od justynki69?
A nie, dobra, zapomniałem...
Białostocki pijaku. Weź się opanuj i nie pij więcej.
Białostocki pijaku. Weź się opanuj i nie pij więcej.
To nie Białystok — ale blisko!
Zaś czy ja dobrzę patrzę — że na pojeździe w lewym dolnym rogu pisze "Gruzotaxi"? Co to za zwierz?
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Zaś czy ja dobrzę patrzę
Po polsku to będzie: "Czy ja dobrze widzę?"
że na pojeździe w lewym dolnym rogu pisze "Gruzotaxi"? Co to za zwierz?
Wiem, że kiedyś uczono w szkołach też kacapskiego, więc to nie powód do szydzenia z kogoś, ale... trochę za dużo tych przypadków, justynko.
Wiem, że kiedyś uczono w szkołach też kacapskiego, więc to nie powód do szydzenia z kogoś, ale... trochę za dużo tych przypadków, justynko.
Że co, że potrafię z trudem wasze bukwy odcyfrować?
To był przedmiot obowiązkowy za moich czasów. Nie pamiętam czy mój rocznik miał to jeszcze dla wszystkich, czy tylko w szkołach gdzie nie znaleziono innego nauczyciela — ale mnie to nieszczęście spotkało.
Zaś z samego języka prawie nic nie pamiętam. W tym przypadku też źle mi się wydawało, zmyliło mnie polskie znaczenie tego słowa jak i skojarzenie z cyganami. Ale właśnie w słowniku sprawdziłam: to po prostu "ładunek", czyli nic śmiesznego. Chyba żeby był "gruz 200" czyli stan właściwy waszych dzielnych wojaków.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Że co, że potrafię z trudem wasze bukwy odcyfrować?
To był przedmiot obowiązkowy za moich czasów. Nie pamiętam czy mój rocznik miał to jeszcze dla wszystkich, czy tylko w szkołach gdzie nie znaleziono innego nauczyciela — ale mnie to nieszczęście spotkało.
Zaś z samego języka prawie nic nie pamiętam. W tym przypadku też źle mi się wydawało, zmyliło mnie polskie znaczenie tego słowa jak i skojarzenie z cyganami. Ale właśnie w słowniku sprawdziłam: to po prostu "ładunek", czyli nic śmiesznego. Chyba żeby był "gruz 200" czyli stan właściwy waszych dzielnych wojaków.
Żebyś ty po polsku umiała tyle co po kacapsku, to by było dobrze


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie