



O gimbuski. Już się na sylwestra szykują, wcześnie zaczęli.


Dostać w twarz chmurą wodorotlenku sodu - bezcenne.
Za kreta i folię zapłacisz kartą MasterCard.
Za kreta i folię zapłacisz kartą MasterCard.
a już myślałam, że kreta (taki szkodnik co pod ziemią mieszka) będą w gorącej wodzie kąpać.
fajny dresik z paskami
a i mieszkanko ładnie urządzone hrhrhrh
muzyka mija się z filmem.
film super wyraźny

a i mieszkanko ładnie urządzone hrhrhrh

muzyka mija się z filmem.
film super wyraźny
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi

W sumie na początku spodziewałem się zwierzaczka i wrzątku, ale trochę się zawiodłem


Pewnie, że nie mieliście nic wspólnego z muzyką, to System Of A Down...Taką dobrą muzę szmacić...
Co za tępe ciule, wystarczyło, że ktoś napisał na jakimś kretyńskim portalu i ci już się bawią, dobrze że o proch jest trochę trudniej i nie można tego zrobić w 10s.
@ansminii Tak poza tematem kret to jest wodorotlenek sodu
a to co powstało to chyba Tetrahydroksoglinian sodu i wodór. Ja kiedyś robiłem to w dużo mniejszych proporcjach, bo z tego co pamiętałem to wodorotlenek sodu podlałem delikatnie wodą na foli, ale coś mi się wydaje, że wtedy amelinum się gotowało, bo powstał bardzo silnie żrący dym. Mogę się mylić bo z zawodu nie jestem chemikiem
Tak btw to kret świetnie nadaje się do wywoływania
Łyżeczka na 500ml wody trzeba tylko pozbyć sie grudek amelinum, bo mogą rysować powierzchnię.
@ansminii Tak poza tematem kret to jest wodorotlenek sodu


Tak btw to kret świetnie nadaje się do wywoływania



Jak wyżej - też spodziewałem się żywego kreta topionego we wrzątku.
Dziś takie fajne filmiki były - zjadany królik i pękające kości czaszki, zagryzane przez psy szczury, tygrys zajadający jakiegoś pumbę i już myślałem, ze nastepny ciekawy materiał a tu takie gówno. Jeszcze te smiechy "łohoho, ale kozak, łohoho, co za moc!" szaleństwo normalnie! no cholera, podnieta typowego gimbusa.
c🤬j z tą wrzutą, piwa nie ma.
Dziś takie fajne filmiki były - zjadany królik i pękające kości czaszki, zagryzane przez psy szczury, tygrys zajadający jakiegoś pumbę i już myślałem, ze nastepny ciekawy materiał a tu takie gówno. Jeszcze te smiechy "łohoho, ale kozak, łohoho, co za moc!" szaleństwo normalnie! no cholera, podnieta typowego gimbusa.
c🤬j z tą wrzutą, piwa nie ma.

Tak niewiele brakowało, a poleżeli by sobie na chirurgi plastycznej. Szkoda........