Niech jacyś eksperci się wypowiedzą o tych bezkluczykowych systemach i o systemach GPS które są montowane w takich autach.
Niech jacyś eksperci się wypowiedzą o tych bezkluczykowych systemach i o systemach GPS które są montowane w takich autach.
Co do gps to nikt nie będzie się bawić w wyłączanie go bo nie ma na to czasu. Natomiast prosty gps jammer za 500-600 PLN załatwia sprawę.
Brutem to mozesz sobie co najwyzej pale zlamac. 1024 bitowego klucza w sensownym czasie nawet na superkomputerze nie zlamiesz
Niech jacyś eksperci się wypowiedzą o tych bezkluczykowych systemach i o systemach GPS które są montowane w takich autach.
Niech jacyś eksperci od ubezpieczeń się wypowiedzą, bo w większości przypadków w tym jest problem. Drogie auto trudno sprzedać, a z czasem się nudzi.
Wystarczy na noc wkładać kluczyk od samochodu do specjalnego pudełka
Ty sobie możesz kluczyk wsadzić do pudełka a potem głęboko w dupe. Przy obecnej technice już nawet kluczyk nie jest potrzebny. Dziecko technika idzie do przodu a Ty dalej z kluczykiem w pudełku do zakłócania sygnału.
Sposoby są różne ale najpopularniejszy to chyba black box gdzie najpierw trzeba odczytać sygnał z kluczyka (najczęściej zostawiamy kluczyki obok drzwi więc wystarczy przy nich stanąć), następnie przesłać go do kolegi stojącego w pobliżu auta.
Co do gps to nikt nie będzie się bawić w wyłączanie go bo nie ma na to czasu. Natomiast prosty gps jammer za 500-600 PLN załatwia sprawę.
Oho, mamy eksperta z kilkunastoma takimi w garażu.
Sposoby są różne ale najpopularniejszy to chyba black box gdzie najpierw trzeba odczytać sygnał z kluczyka (najczęściej zostawiamy kluczyki obok drzwi więc wystarczy przy nich stanąć), następnie przesłać go do kolegi stojącego w pobliżu auta.
Co do gps to nikt nie będzie się bawić w wyłączanie go bo nie ma na to czasu. Natomiast prosty gps jammer za 500-600 PLN załatwia sprawę.
Oho, mamy eksperta z kilkunastoma takimi w garażu.
Wyposażyć samochód w agenta mossadu...
A Ty od razu mossadu...
Ty sobie możesz kluczyk wsadzić do pudełka a potem głęboko w dupe. Przy obecnej technice już nawet kluczyk nie jest potrzebny. Dziecko technika idzie do przodu a Ty dalej z kluczykiem w pudełku do zakłócania sygnału.
Wiem, że w taki sposób złodzieje prawie ukradli bmw m6 f12, ale masz racje nie jestem w temacie jak to wygląda w obecnie produkowanych samochodach.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie