
Ciekawe jak się w firmie tłumaczył.
c🤬ja sie tlumaczyl, jego auto jak to u wiekszosci kurierow
c🤬ja sie tlumaczyl, jego auto jak to u wiekszosci kurierow
Serio, nie dość, że bycie kurierem to jedna z najbardziej c🤬jowych robót, to jeszcze preferują, żebyś miał własnego dostawczaka ? A idź w c🤬j z takim interesem... Na mechanika by nie zarobił za te ochłapy, co płacą w kurierce...
Już lepiej siedzieć na dupie i być bezrobotnym, buahahah. Wszędzie j🤬y wyzysk..
Żółte to firmowe DHL, prywatni białymi busami jeżdżą.
Serio, nie dość, że bycie kurierem to jedna z najbardziej c🤬jowych robót, to jeszcze preferują, żebyś miał własnego dostawczaka ? A idź w c🤬j z takim interesem... Na mechanika by nie zarobił za te ochłapy, co płacą w kurierce...
Już lepiej siedzieć na dupie i być bezrobotnym, buahahah. Wszędzie j🤬y wyzysk..
Miałem troszkę podobnie jak w ostatniej części filmu - zderzak wskoczył mi za taką mocno wystającą rurkę wkopaną w ziemię (blokada do drzwi jakiegoś garażu) i jak cofnąłem to zerwałem przedni zderzak. Przy odrobinie sprytu można by ograniczyć straty, bo że coś się dzieje było wyraźnie słychać... [to jest ten moment, że można się śmiać ]