Dobra muzyka i ekstra bajka z dzieciństwa.
Dobra muzyka i ekstra bajka z dzieciństwa.
Dobra muzyka to taka, która wywołuje jakieś odczucia, najlepiej pozytywne (duh!). A, że ludzie są różni, tak i gusta są różne (duh!!!).
Muzykę elektroniczną poznałam stosunkowo niedawno i już jest ona jednym z moich ulubionych gatunków. Tak, to też muzyka. I tak - to nie jest łatwe stworzyć DOBRY utwór, który nie skojarzy się z wiertarką (choć tutaj to bardziej dubstep, niż elektronika stricte). Justice to dobry duet. A o Gorillaz ktoś słyszał, czy o chociażby Daft Punk albo The Chemical Brothers ? To też muzyka elektroniczna.
Dlatego zanim się wrzuci poglądy na utwory/ zespoły do jednego pięknego worka - GÓWNO, to proszę zapoznać się z tym, co się ocenia. Nie lubię disco polo, ale wiem dlaczego. Przynajmniej wiem.
Stawiam piwo, bo jest dobra nuta + dobra kreskówka z dzieciństwa.
Jak tak dalej będzie, dopuszczanie całego g... z bajeczkami, trickami na bike'ach i opowiadaniami z Czernobyla, to sam Sadol zeżre swój ogon...
Sorry... jak to było w Poszepszyńskich - "różnice wiekowe pociągają za sobą różnice intelektualne" - więc może perły przed wieprze, bo jak na razie te drugie królują
Ale ciśnienie masz, widać że dawno nie waliłeś![]()
A na informatyce nie siedź na sadisticu, tylko rób grzecznie to co pani każe, bo Cię wyjebią do rejonowego![]()
Zresztą hipokryto "beka" też jakoś nie po polsku, nie? Tak samo jak "gimbus" (tak, przeglądałem twoje posty nędzny ludzki bycie).
P.S. patriotyzm też pochodzi z innego języka (łacina) jakbyś chciał wiedzieć.
Nie masz co robić to się rozbierz i ubrania pilnuj, za moich czasów na informatyce nie było nawet internetu, ale co takie zero może o tym wiedzieć.... Skoro przeglądałeś moje posty to możesz także być pewny, że na większość tego typu zaczepek byłych gimnazjalistów nie zwykłem reagować, dla ciebie jednak zrobiłem ten wyjątek.
p.s. Co innego jest używanie wyrazów obcych, a co innego używanie wyrazów obcych w ich czystej formie, ale o tym akurat ty pojęcia też mieć nie możesz.
Nie masz co robić to się rozbierz i ubrania pilnuj, za moich czasów na informatyce nie było nawet internetu, ale co takie zero może o tym wiedzieć.... Skoro przeglądałeś moje posty to możesz także być pewny, że na większość tego typu zaczepek byłych gimnazjalistów nie zwykłem reagować, dla ciebie jednak zrobiłem ten wyjątek.
p.s. Co innego jest używanie wyrazów obcych, a co innego używanie wyrazów obcych w ich czystej formie, ale o tym akurat ty pojęcia też mieć nie możesz.
Tak tak, a za moich czasów nie było w ogóle komputerów
Dziękuję, że zrobiłeś dla mnie wyjątek o litościwy panie!
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
).