28
313
gosc jest przegiety ;D ja bym nie wytrzymal ze smiechem , w ogole bym sie wstydzil tak ludziom wkrecac ,ale mysle ze to ze wzgledu tez na to ze wychowywalem sie caly czas w malym miasteczku gdzie kazdy sie praktycznie zna
kufel01 napisał/a:
Gość jest zajebisty
Ich było 2, ostatnio robią jakoś wspólne filmiki.
Już sobie wyobrażam jak w Polsce podchodzi do jakiegoś dresa i mówi:
- schowaj telefon do kieszeni bo tak powiedziałem....
hehehehe
- schowaj telefon do kieszeni bo tak powiedziałem....
hehehehe
Oni wszyscy myślą że on jest nienormalny i zaraz im jebnie albo coś... Masakra.
@bustafan- prawdziwych dresów już nie ma 
A jak już, to jest ich bardzo mało, w stosunku do lat 90.
A jak już, to jest ich bardzo mało, w stosunku do lat 90.
Prawda jest taka, że ludzie cywilizowani i inteligentni mają inną mentalność. Chyba oczywiste jest, że gdyby kręcili to w zagłębiu cygańskim czy wśród dresów, to by nie wyszło...bando sherlocków
podpis użytkownika
Wspaniały przykład asertywności społeczeństwa. Piszecie, że w Polsce by to nie przeszło, ale ja jestem przekonany, że u nas bez problemu w ciągu mniej niż godziny dałoby się nakręcić taki filmik. Większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak często ktoś ich robi w c🤬ja i nie piszę tu o jakimś gościu kręcącym film, ale chociażby o politykach, reklamach, całej tej papce w mediach. Przykładów można mnożyć w nieskończoność.
Gdyby ludzie mieli własne zdanie i nie dawali sobie wcisnąć ciemnoty, nie żylibyśmy w takim p🤬lniku, jak teraz. Ale co ja tam wiem, większość czytających to stwierdzi, że piszę głupoty i dalej da sobie wmówić, że w naszym kraju żyje się dobrze, gospodarka się rozwija, dziury budżetowej nie łata się przez wyprzedawanie majątku, ludzie dużo zarabiają, i znowu zagłosują "by żyło się lepiej".
Ciekawe tylko kiedy większość się zorientuje, że w wielu aspektach jesteśmy daleko w tyle za krajami, których w życiu byśmy o to nie podejrzewali. No ale tymczasem dalej twórzmy tą obiecaną "zieloną wyspę". Jak wszystko się wyprzeda, przyjdzie zaorać, zasiać trawę i obietnica się spełni.
Gdyby ludzie mieli własne zdanie i nie dawali sobie wcisnąć ciemnoty, nie żylibyśmy w takim p🤬lniku, jak teraz. Ale co ja tam wiem, większość czytających to stwierdzi, że piszę głupoty i dalej da sobie wmówić, że w naszym kraju żyje się dobrze, gospodarka się rozwija, dziury budżetowej nie łata się przez wyprzedawanie majątku, ludzie dużo zarabiają, i znowu zagłosują "by żyło się lepiej".
Ciekawe tylko kiedy większość się zorientuje, że w wielu aspektach jesteśmy daleko w tyle za krajami, których w życiu byśmy o to nie podejrzewali. No ale tymczasem dalej twórzmy tą obiecaną "zieloną wyspę". Jak wszystko się wyprzeda, przyjdzie zaorać, zasiać trawę i obietnica się spełni.
