Lekcja angielskiego, temat: omawianie rzeczowników policzalnych i niepoliczalnych. Jaś podnosi rękę i pani oddaje mu głos.
- Proszę pani czy ż🤬dzi to rzeczownik policzalny?
- Co za pytanie Jasiu, ależ oczywiście, że tak.
- A jak się ich wsypie do wiaderka?
sądząc po suchości, pewnie produkcja własna?
A jak się wsypie do wiaderka liczy się szpachlami.
Konto usunięte
2012-11-07, 20:45
Co to jest k🤬a rzeczownik policzalny ??
@up:
Jeśli nie wiesz, to mogę jedynie prosić, żebyś opuścił tę stronę i nie zaniżał jej poziomu. Ewentualnie nie pisał nic. A najlepiej się douczył...
Konto usunięte
2012-11-07, 21:42
@up kolega po prostu nie doczytał, że chodzi o angielski. Ja też z początku nie doczytałem "Lekcja angielskiego", ale z dalszej treści domyśliłem się, o co chodzi.
@up
Pogrubiona, żółta, czcionka w tytule tematu, później powtórzenie.. Czytasz od połowy zdania?
Kawał "na siłę". Nie polecam
Konto usunięte
2012-11-08, 3:22
Tylko kretyn mógł coś takiego wymyślić oraz opublikować.
Zamiast Ż🤬dów można wstawić Polaków - też masowo palili ich w piecach.
Konto usunięte
2012-11-08, 12:00
smyndryl napisał/a:
@up
Pogrubiona, żółta, czcionka w tytule tematu, później powtórzenie.. Czytasz od połowy zdania?
Nigdy nie czytam tematów, więc ta pogrubiona czcionka nic mi nie daje.
Konto usunięte
2012-11-10, 23:19
eitan napisał/a:
Tylko kretyn mógł coś takiego wymyślić oraz opublikować.
Zamiast Ż🤬dów można wstawić Polaków - też masowo palili ich w piecach.
Nie, Polacy was zamiatali do wiader i wysypywali na rozrzutnik.