

Zewłok666 napisał/a:
Zamiast natychmiast przepłukać oko wodą to wciera ten kwas i drze japę na cały regulator. Absolutely retarded.
Ona ma coś między 6-8 lat. Jeszcze niedawno lała w pieluchę. Nikt jej jeszcze nie powiedział, żeby przepłukać oko, więc robi to łzami.
Słodki głuptas.
Może się tu wypowiedzieć jakiś znawca? Czy taki kwas z cytryny lub wyciśnięta cebula może uszkodzić rogówkę?
neutrik napisał/a:
Dlaczego te dzieciaki dzisiaj takie durne?
Bo mają dostęp do internetu od najmłodszych lat czy tam innych smart gadżetów.. Niestety
Miałem kiedyś taką przyjemność (bo fajna to była robota) pracować na produkcji w firmie zajmującej się napojami, no i roztwarzałem w wodzie kwas cytrynowy do produktu, był mocno zbrylony. W pewnej chwili na łopacie mieszającej coś się zadziało i prosto mi w oko wystrzzeliła grudka tego kwasu
Sytuacja o tyle zabawna że ta grudka wpadła mi głęboko pod powiekę i ni c'h🤬ja noe szło jej wydłubać. Jedyne wyjście to stale przemywać wodą, i czekać aż się rozpuści od łez. Przez dobre 40 minut płakałem
Po paru miesiącach sytuacja taka się powtórzyła, a że było to w szczycie sezonu, i z produkcją już byłem mocno w plecy, to po prostu ze łzami w oczach zap🤬lałen dalej
od tego czasu już zawsze zakładałem przyłbicę


Po paru miesiącach sytuacja taka się powtórzyła, a że było to w szczycie sezonu, i z produkcją już byłem mocno w plecy, to po prostu ze łzami w oczach zap🤬lałen dalej


NataliaW napisał/a:
Nie wiem czego ty oczekujesz? Żeby mlekiem jeszcze polała bo najbardziej neutralizuje kwas? Skąd ona ma to wiedziec? Umysł kogoś takiego, kto robi takie wyzwania, to umysł małpy rozwiniętej poniżej przeciętnej.
najlepiej w dupe
podpis użytkownika
nie wszyscy muzułmanie to terroryści ale wszyscy terroryści to muzułmanie.