konto usunięte
2019-07-29, 12:11
Komuś za bardzo weszło wciąganie sproszkowanych planów zagospodarowania przestrzeni.
A co do rzepaku... chociażby:
facebook.com/Manufaktura.Prybacki/posts/430943387450420
Ja już z tego robiłem bułeczki i wyszły pyszne.
konto usunięte
2019-07-29, 12:14
loda_szmato napisał/a:
Stare przysłowie mówi:
Człowiek, ze wsi wyjdzie,
ale wieś z człowieka nigdy.
Ciekawe skąd tyle śmieci na tym polu?
Tak tylko gdyby nie taki wiesniak mamusia nie miala by tonie co do garnka wlozyc.
U mnie tez raz w roku sie pojawia...
Hyyc
2019-07-29, 15:38
Dlaczego ci ludzie w tle uciekają ? XD
Jakby nie patrzeć to ma najdroższy wóz na osiedlu
Mam balkon przy tym polu i wcale mi to nie przeszkadza.
Gadanie. Prawie nic nie słychać takiej maszyny
konto usunięte
2019-07-29, 17:55
A prawda jest taka, że deweloper wykupił działki rolne za psie pieniądze i dogadał się z urzędem na przerobienie w budowlaną/inwestycyjną. Jeden właściciel działki rolnej nie chciał dać się wydymać, deweloper dał hajs w urzędzie pod stołem i urząd twardo działki rolnej (mimo wniosków , na stówę) nie przerobi tej rolnej na budowlaną póki właścicielem jest owy rolnik.
Więc rolnik orze jak pan bóg przykazał. Jakby mu urząd zmienił status działki to w moment by tam był albo parking albo sklepy/myjnia/stacja paliw itp ale przecież hajs już poszedł i byłaby lipa, nie?
Wojtaswp11 napisał/a:
Warszawa kolego. Po zatym, szanuje prace rolników. Nie o to mi chodziło w komenrarzu. Teraz to już mało istotne. Zostałem pożarty żywcem. Przepraszam wszystkich których uraziłem. Pozdrawiam serdecznie.
Ja tam się urażony nie czuję, również pozdrawiam.
Jak ktoś ma pretensje, to niech pomyśli że pole było tam dużo wcześniej niż te klocki betonowe
Widać że deweleloper nie dogadał się z rolnikiem by odkupić ziemię