
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:09

Jest takie powiedzenie "tonący brzytwy się chwyta" i jest ono nie bez powodu. Jeżeli nie masz doświadczenia to ratowanie tonącego jest wybitnie niebezpieczne gdyż ofiara w szoku utopii własną matkę, jeżeli ta by skoczyła na pomoc. Zamiast ewentualnej jednej ofiary byłyby dwie.
Ignor Chińczyków imponuje. Oni byli przekonani, że to jest jakieś przedstawienie w tym parku rozrywki.
Ja pierdziele dostał koło to sie wije jak tasiemiec i prawie jeszcze utonął. Co za baran. Chyba że uposledzony
DDragonDD napisał/a:
Jest takie powiedzenie "tonący brzytwy się chwyta" i jest ono nie bez powodu. Jeżeli nie masz doświadczenia to ratowanie tonącego jest wybitnie niebezpieczne gdyż ofiara w szoku utopii własną matkę, jeżeli ta by skoczyła na pomoc. Zamiast ewentualnej jednej ofiary byłyby dwie.
Tutaj lepiej by brzmiało: tonący parasola się chwyta...

Nie ratuje się tonącego jak się nie ma w tym doświadczenia, a doświadczenia nie ma i nie będzie mieć jakieś 99,999% ludzi.
W najlepszym wypadku można podać jakąś gałąź, ale pod żadnym pozorem nie wskakuje się za tonącym do wody. Oczywiście w międzyczasie trzeba wezwać pomoc. Wyciągać z wody można jak już się nie rusza.
Tyle się o tym mówi, a ludzie dalej zdziwieni.
W najlepszym wypadku można podać jakąś gałąź, ale pod żadnym pozorem nie wskakuje się za tonącym do wody. Oczywiście w międzyczasie trzeba wezwać pomoc. Wyciągać z wody można jak już się nie rusza.
Tyle się o tym mówi, a ludzie dalej zdziwieni.
Ratowałem kiedyś jedną idiotkę, która postanowiła zobaczyć rafę koraliwą w Egipcie, tylko zapomniała że nie umie pływać. Wciągnęła mnie pod wodę, poparzyły mnie jeżowce i taki tego efekt. Mogła się debilka utopić.
Lepiej w Chinach takiego tonącego nie dotykać bo jeszcze zaskarży ratującego o odszkodowanie.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie