Może i długie, ale polecam posłuchać wszystkim, nawet tym, którzy nie ćpają. Dla mnie jest to jeden z czynników dla których skończyłem z tym gównem (paliłem tylko trawe), kiedyś też uważałem że tylko popalam, nic mi to nie zaszkodzi i moge nad tym zapanować. Jestem jeszcze młody jak pewnie większość z osób tutaj, także nie sp🤬olcie sobie życia i zróbcie z nim coś jeszcze póki jeszcze możecie!
Nie bądźcie końskimi sp🤬olinami i warzywami jakimi sie jest po 420.
Ah, zapomniałem, j🤬 allaha, putina itp. ;] szczesliwego nowego roku Sadole!
r................o
2014-12-28, 2:00
szukałem informacji o tej sprawie co niby dziecko zjedli ale to chyba fejk.Gdyby takie coś sie naprawde wydarzyło to byłoby głośno o tym przez lata.
Marihuaną mam sp🤬olić sobie życie ?
Kiedyś używano jej jak obecnie aspirynę, więcej ludzi rocznie umiera od alkoholu i papierosów ,od marihuany zgonów jest zerowe. Jeśli masz problemy z akcją serca paląc marihuanę powodujesz wypełnienie się komórek krwi tlenem co przyśpiesza serce - tak wielu ludzi reaguje, np. ja. Do tego przez zapalenie marihuany nikt nikogo nie pobil ani nie zabił.
Serdeczne c🤬j w krzyż autorowi . Gówno wiesz a p🤬lisz byle piwo dostać. Taki c🤬j.,
Coo
2014-12-28, 2:16
Jak ktoś ma być sp🤬oliną to i tak będzie - po wódzie, trawie, słodyczach, czymkolwiek. To proste, masz łeb, nic ci to nie zrobi, jesteś debilem - wszystkim możesz sobie sp🤬olić życie. Maryśka JEST lżejszą używką, niż alkohol i fajki, ale nie jest jakimś j🤬ym cudem, tak jak to głoszą idioci dla których jedynym celem w życiu jest się naćpać. Nie widziałem żeby któryś z moich znajomych - hardkorowych jaraczy spadł do poziomu rynsztoka, po wódzie wielu spadło. Ci chroniczni jaracze po prostu mają naj🤬e w bani. Kilku z tego wyszło i funkcjonują normalnie. Wiadomo, że jak będziesz kopcił jak debil dzień w dzień parę lat to cię sp🤬oli. Jeśli jarasz sobie raz na jakiś czas jak biały człowiek i nie robisz z tego religii/celu życia to nic ci nie będzie. I tak samo jest ze wszystkim.
Inze
2014-12-28, 2:38
To od jakiego czasu tylko popalasz? Od wczoraj?
Ktoś dostał internet na święta...
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
k................a
2014-12-28, 3:12
Mówi jak by ćpał marihuanine całe życie.
l................s
2014-12-28, 3:24
hahaha kolejne pokolenie tumanow powoluje sie na bodka

uwazajcie na trawke podlewana fosforanami
Ale gość p🤬li... Aż się tego słuchać nie da. Takie pogadanki są potrzebne, ale mógłby wymyślać bardziej prawdopodobne anegdoty.
ramzeselo napisał/a:
szukałem informacji o tej sprawie co niby dziecko zjedli ale to chyba fejk.
To są plotki i pomówienia, proszę w to nie wierzyć! Jeśli ktoś zeżarł dziecko to na pewno to nie byłem ja!
S................k
2014-12-28, 7:01
niezła psychodela, podziwiam, że nie wymiękł i do końca robił z siebie debila,
Pamiętam jak to się przesełało prze przez irdę.
ł................A
2014-12-28, 7:06
Straszny staroć i do tego fake od początku do końca. Straszyli nas tym jeszcze, jak byłem w liceum. Ten cały Bodek to wynajęty aktor, a powyższe nagranie to zwykły materiał propagandowy.
"Bodek i narkotyki" kilka lat temu mp3 jego slyszalem na wrzuta.pl STARE TO.
Dla oslody macie elektro-mielonke
vargadamasta.wrzuta.pl/audio/aY85tNhM33p/sprane_berety
P................5
2014-12-28, 10:46
prawdy w tym wszystkim to tylko 50% chyba...ale twarde dragi moga powaznie namieszac w bani z tym akurat sie zgodze.
R................s
2014-12-28, 12:12
Tutaj jest taki stary pamiętnik, typek dalej się udziela w komentarzach, ale nie chce mu się pisać drugiej części. Na początku jakieś tam rozmowy, które można przescrollować
Pamiętnik codeiniarza
ja nigdy nie ćpałem tego gówna i nigdy nie będę. Kiedyś kumple namówili na trochę śniegu i raz na rok zapale blanta to wszystko. Wolę czyste życie, nawet za alkoholem nie przepadam. Wolę iść na siłkę.