Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Mały pożar naczepy
Misiek_KRK • 2014-06-24, 21:54
Dzisiaj zrobiłem dobry uczynek (chyba pójdę do nieba ) Gasiliśmy oponę naczepy. Zużyliśmy 10 gaśnic samochodowych i jedyne co nam się udało to zapobiec rozprzestrzenieniu ognia na następne opony. Po przyjeździe strażacy gasili ok 10 minut. Niby tylko pożar opony a dymu na pół osiedla.
Jak słychać w tle każdy z nas stwierdził że te gaśnice to h🤬ja warte. Jedynie izolację na przewodzie może by ugasiły
A najgorsze jest to, że starzy kierowcy ciężarówek nawet nie zamierzali się zatrzymać i pomóc. Stawały same osobówki i sami kierowcy w wieku 25-40. Reszta miała wszystko w dupie.
Niby straciłem gaśnicę (20zł), ale mam nadzieję, że jak mi się coś przytrafi to ktoś też da mi swoją.
Zgłoś
Avatar
Tomcio666 2014-06-25, 9:05 1
W którym rejonie KRK miało miejsce to zdarzenie ?
Zgłoś
Avatar
przemas6662 2014-06-25, 9:26
eunstachy napisał/a:



Jeśli jest wypadek, gdzie potrzeba kilka służb (karetki, straż) wtedy dzwonimy na ogólny numer ratunkowy 112. Jeśli jednak zdarzenie wymaga przyjazdu tylko jednej ze służb, to dzwonimy na odpowiedni numer (nawet z tel komórkowego) 999, 998 lub 997. Dlaczego tak? Jeśli np, zadzwonimy na 112 i powiemy, że potrzebujemy tylko karetki, to pani nas i tak przełączy na 999, i od nowa musimy mówić całe zgłoszenie (a pamiętajmy, że nie raz przy akcjach ratowniczych każda minuta jest na wagę złota).



Na c🤬j p🤬lisz takie głupoty skoro nie masz pojęcia o działaniu CPR?
Zgłoś
Avatar
slash12411241 2014-06-25, 9:29
os.Kombatantów NH
Zgłoś
Avatar
Misiek_KRK 2014-06-25, 9:51
Tomcio666 napisał/a:

W którym rejonie KRK miało miejsce to zdarzenie ?


slash12411241 napisał/a:

os.Kombatantów NH



zgadza się. Dokładnie ul. Srebrnych Orłów w kierunku ronda piastowskiego, vis-a-vis Intermarche.
Zgłoś
Avatar
eunstachy 2014-06-25, 10:31
przemas6662 napisał/a:



Na c🤬j p🤬lisz takie głupoty skoro nie masz pojęcia o działaniu CPR?



Jest to wiedza która powtarzam od ratownika który jeździ w karetce po Gdańsku i dodatkowo szkoli innych z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Więc raczej nie p🤬le, tylko podaje sprawdzone info jak to wygląda w praktyce. Sam niestety nie raz musiałem dzwonić na 112 i wiem, że dużo szybciej i sprawniej jest dzwonić pod numery 99*, więc wiedza którą podałem jest poparta też moim osobistym doświadczeniem.

Na przyszłość polecam trochę kultury. No i ten... :
youtube.com/watch?v=ITI_Cngeo7s

podpis użytkownika

Fuck Her Right in the Pussy.
Zgłoś
Avatar
imperatoro 2014-06-25, 10:50 2
mała gaśnica jest w samochodzie nie do gaszenia pożarów, ale do wybijania nią szyb i otwierania samochodów aby wyjąć z niego poszkodowanego. Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
Neolidis 2014-06-25, 11:04
ale specow , tak btw gasnica tez trzeba umiec sie poslogiwac a nie calal wyjebac a proszek na dnie , lepiej zadzwonic na 998 niz na 112, kazdy przekaze info do innych sluzb poniewaz 112 nie dziala poprawnie w PL (moze za jakis czas bedzie dzialalo). jezeli nawet pomylimy nr z policja czy pogotowiem to oni przekaza co i gdzie sie dzieje do odpowiednich sluzb bo stres czasem dziala cuda
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-25, 11:05
tusk to nagrywa?
Zgłoś
Avatar
Misiek_KRK 2014-06-25, 11:25
ja zawsze dzwonie pod numery 99X. Podczas wypadku w pracy (pracownica zgniotła sobie na prasie palca) zadzwoniłem na 112. Wynikiem tego był przyjazd policji, a po nich dopiero karetki pogotowia, ale w sprawie uszkodzenia oka. Policja nie wiedziała po co przyjechała i wpadli na pomysł, że zrobią dochodzenie co się tej pani stało i z czyjej winy. Dochodzenie trwa do dziś. oprócz dwóch policjantów - krawężników, przyjechała następna policja z alkomatem do badania trzeźwości osoby ustawiającej maszynę, a potem następne dwie osoby z policji robiące raport i zdjęcia. Po pytaniu kto was tu przysłał stwierdzili że jak się dzwoni na 112, a nie na 999 to takie są procedury.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-25, 11:27
patrząc po twoim nicku to dobrze że nie pomyliłeś się i z bagażnika wyjąłeś gaśnicę a nie maczetę
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-25, 11:40
Panowie, sprzedam Wam radę mojego wujka. Gaśnicę po zakupie porządnie obstukajcie i wymieszajcie, a potem obwiążcie linką z obu stron i zawieście sobie poziomo w bagażniku na krótkiej lince w takim miejscu, żeby się nie obijała. W ten sposób unikniecie zbrylenia i będzie przydatna na cokolwiek - bo inaczej to wypsikacie tylko gaz, a materiał gaśniczy będzie siedział zbrylony jak skamieniały troll.
Zgłoś
Avatar
edek.test 2014-06-25, 12:08
To miło, że ktoś pomógł. Mi jak spadł przewód paliwowy z listwy wtryskowej, to zatrzymałem dwa samochody i kiedy poprosiłem o gaśnicę to się oburzyli, że to ich pieniądze, a samochód (mój) nie. I odjechali. Na szczęście ogień sam zgasł po chwili... (Ciekawe czy ta gaśniczka się do tego przyczyniła, czy po prostu fart) Bo dziś nie miałbym auta.
Akcja działa się w miejscowości Jasionka k/Rzeszowa.
Pozdrawiam kolegów ze smolistego szlaku, którzy pomogli z własnej woli.

podpis użytkownika

Konstytucja RP:
"Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."
isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=402E786EB678CAF3DBC73C8FA1662FDC?...
Zgłoś
Avatar
Misiek_KRK 2014-06-25, 12:13 1
edek.test napisał/a:

...
Akcja działa się w miejscowości Jasionka k/Rzeszowa.
Pozdrawiam kolegów ze smolistego szlaku, którzy pomogli z własnej woli.


I właśnie dla takich wpisów i podziękowań warto pomóc komuś na drodze. za 20 zł byłem szczęśliwszy. Po pierwsze bo mogłem pobawić się w strażaka, a po drugie, bo ktoś był mi wdzięczny za okazana mu pomoc.
Zgłoś
Avatar
Alex_De_Large 2014-06-25, 16:05
DanBK napisał/a:

bo tą za 20zł to co najwyżej pedała można zgasić przy odpowiednim zamachu.



Pedała to jeszcze bym podlał benzyną gdyby przygasał.

podpis użytkownika

Kiedyś byłem Rhox'em i pokazywałem dupę, wyrosłem z tego.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-06-25, 16:50
Podpalcie tylną Jodełkę od traktora;)
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie