

ellsworth napisał/a:
Indonezja - największy muzułmański kraj świata. Ponad ćwierć MILIARDA ludzi. WIęcej niż na całym Bliskim Wschodzie. A jednak tam nie ma problemów z ekstremistami, nie ma zamachowców samobójców, nie ma świętej wojny czy innego państwa islamskiego... Potwierdza się stara prawda, że to nie religia jest winna, tylko zj🤬i ludzie, którzy ją WYKORZYSTUJĄ do własnych celów.
Ależ oczywiście że mają pojebów i oczywiście że jakieś zamachy były. Po prostu nie tak medialny region.
Piękny widok oby takich więcej. Wszystkie domki religijne powinny tak samo skończyć nieważne czy mają na dachu znak plusa księżyca czy inne gwiazdki.
Bambrych napisał/a:
Ale zajarz że Jahwe jest po hebrajsku, a nie w każdym języku świata.
Belzedup też w każdym języku tak samo się nazywa. Rozwiń swoją wypowiedź, bo na tą chwilę podałeś argument z dupy. Z resztą o czym tu dyskutować, równie dobrze można się sprzeczać nad inną fantastyką


Bambrych napisał/a:
Akurat Allah to zgodnie z tradycją judeo-chrzescijanską to jest demon a nie Bóg.
Bambrych napisał/a:
imiona mają DEMONY
alahu1 napisał/a:
a jahwe to też imię demona
Bardzo mi się podoba ta dyskusja na temat klasyfikacji czegoś, co nie istnieje


Ryju1983 napisał/a:
Pierwszy raz widzę jak pali się gówno.
To niewiele w życiu widziałeś, łajno na opał było zbierane od wieków w wielu częściach świata.
Ruszyła kampania serialu "Notre Dame" na Netlixie, to hindusi odpowiadają tanim kosztem filmem z boolywood. Typowe.
Nie powiem, wnętrze tego palącego się gówna, wygląda jak walka z bossem w DS3