
Na osiedlu Kaduk w Nowym Sączu 10-letnie dziecko pochodzenia romskiego prowadziło skradziony samochód. Omal nie potrąciło innego dziecka, a auto rozbiło się na ogrodzeniu posesji.
Może cygan, ale pół-mózg krawężnik też nie powinien tak 10 letniego dzieciaka traktować.
I to sprawa o której mówiłem moim krewnym którzy chcą głosować na PO...