

Miałem podobną akcje na poludniu francji - wynajęty samochód, na liczniku jakies 800km przejechane od nowosci a GPS zaprowadził przez podobną wioseczkę. Wymiękłem po pewnym czasie i mowie : zawracamy, ni c🤬ja sie nie przejade. Po 2 minutach bez zwalniania jakaś lokalna babunia przejechała jeepkiem bezproblemowo :/


przedtem, kilka oberwanych lusterek, obdartych blach. teraz mistrz
Facet śmiga jakimś busikiem z pasażerami, być może to stała linia, jeździ tam być może 15 razy dziennie, co w tym dziwnego?
U mnie firmie jest waga, mam mniej więcej ok 15 cm od koła z każdej strony, przy ograniczonej widoczności w ciężarówce nie jest to wcale dużo, pierwszego dnia jechałem tam 2 km/h i byłem przerażony, dziś wjeżdżam tam bez zwalniania, na piątym biegu, tj ok 30-35 km/h.
U mnie firmie jest waga, mam mniej więcej ok 15 cm od koła z każdej strony, przy ograniczonej widoczności w ciężarówce nie jest to wcale dużo, pierwszego dnia jechałem tam 2 km/h i byłem przerażony, dziś wjeżdżam tam bez zwalniania, na piątym biegu, tj ok 30-35 km/h.
@lysybog z tą swoją wagą i 15 cm z każdej strony dalej nie łapiesz się w skalę zajebistości tego jegomościa z filmiku

podpis użytkownika
Życie to choroba, co najszybciej zabija.
Ciekawe jak wysiadają na przystankach
-Ernest Hemingway
***** ***

podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
piekne miejsce do mieszkania "synku nie otwieraj drzwi od domu bo dostaniesz w morde lusterkiem od busa"
podpis użytkownika
znowu wróciłem na sadola