Jak działa policja w Bydgoszczy - czyli - jak nie masz kamerki to jesteś udupiony.
Obie strony koloryzują ewidentnie, a prawda leży zapewne po środku.
Konto usunięte
2012-10-27, 16:26
Przecież to jest Rysiu Peja
Konto usunięte
2012-10-27, 16:29
rysiu nie ma auta
Konto usunięte
2012-10-27, 16:36
Co tu dużo mówić: Wiadomo-Polska...
Konto usunięte
2012-10-27, 16:53
Asiulka Rysiu ma mitsubajzera nawet z salonu kupil ale nie ma prawka, wiec koledzy go woza
Konto usunięte
2012-10-27, 16:53
Wszytko ok, dwie strony się wypowiedziały, ale brakuje kogoś bezstronnego, na pierwszy rzut oka to bulwersuje, ale w ten sposób przedstawiają to właśnie media: z góry zakładając winnego, albo chcąc byśmy tak myśleli, używając całej masy zbędnych przymiotników zamiast rzeczowników. Potrzeba zawsze trzeciej strony by stworzyć sobie obraz całości.
Mimo, wszystko sprawa ciekawa. Piwko.
i co z tego ze żołnierz, tym bardziej wiedział by jak się zachować w razie kontroli. Jak mu ktoś każe wysiadać "wyp🤬alać" z jego auta to na co ma liczyć? ze cukierkami go poczęstują, ewidentnie pomyślał chcą mi zaj🤬 furę. Ciągle się słyszy o napadach i stąd się biorą takie przypadki. A pały w cywilu nigdy nie noszą ciuchów z napisami tak to ich każdy od razu by rozpoznawał. A Ciotowaty rzecznik policji każdy kit wciśnie. Ciekawe czy gdyby zatrzymywany był jakimś szychą to by się to tak skończyło, pewnie już by w pośredniaku siedzieli ci policjanci.
Konto usunięte
2012-10-27, 17:03
Oczywiście partner policjanta zezna po jego mysli

a dla pana żołnierza zawias i wypad z wojska na bezrobocie
Takie gadanie i p🤬lenie. I Policja sie czysci jak i ten gosciu moze duzo koloryzowac. Nie mamy pewnosci jak to bylo naprawde, faktem jest, ze uciekal przed policja.
Jeśli żołnierz nie miał nic na sumieniu/nie przekroczył prędkości czy c🤬j wie co, to nie miał podstaw do ucieczki i myślę, że można mu wierzyć, że uciekł bo myślał że to napad. Postawcie się w jego sytuacji... Szkoda że takie j🤬e, tępe p🤬dy jak ta dwójka która go "napadła" niszczą wizerunek Policji
Najgorsze w takich sytuacjach jest to, że gdy nie masz postronnych świadków, czy nagrania video, to jesteś udupiony. Jak to mówią - kruk krukowi oka nie wykole. Wiem coś na ten temat - mam paru znajomych gliniarzy i słyszałem jak to czasami potrafi być w rzeczywistości.
To samo jest z lekarzami i prawnikami - oni też jak coś sp🤬olą, to ciężko im się do dupy dobrać. Ręka rękę myje.
podpis użytkownika
Smak '80 lat...
Mam ochotę im wp🤬lić. Kto chętny?
Taki dramatyczny scenariusz to normalnie do Trudnych Spraw by się nadawał