

Kuźwa ja jak speedowałem to nawet po 5ciodniowym maratonie byłem w c🤬j bardziej ogarnięty od tego typa.
Klata jak u pirata, a na tą ranę to chyba całe osiedle kiepowalo.
Jak by spuścić z niego krew, to można by aptekę otworzyć. Gość ma towaru we krwi jak ulubiony klient Eskobara
maddog77 napisał/a:
Kuźwa ja jak speedowałem to nawet po 5ciodniowym maratonie byłem w c🤬j bardziej ogarnięty od tego typa.
Pięciodniowy maraton... Amator

Zagrozg napisał/a:
Pięciodniowy maraton... Amator
Co tu w ogóle porównywać jak gościu musi po kablach ostro dawać a nie jakieś cukierki wciągać
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.