e tam, liczy się to że w końcu coś Polskiego !
Błował leci.
Ktoś wie gdzie był ten wypadek?
konto usunięte
2012-06-02, 11:15
przyjęcie TiR`a na klatę musi boleć
konto usunięte
2012-06-02, 11:20
grzybobranie napisał/a:
przyjęcie TiR`a na klatę musi boleć
myślę, że nie- mogę eksperyment przeprowadzić, myślę, że to jak przyjąć kartkę papieru
Cytat:
Każdy świadek wypadku ma obowiązek udzielenia pomocy poszkodowanym.
masz tu rację, ale... jeżeli zadzwonisz po pogotowie to jest to już wystarczające udzielenie pomocy poszkodowanemu, w sumie możesz przy nim siedzieć ale po co...
jeżeli nie jesteś do tego przeszkolony to nawet nie ruszaj ofiary wypadku bo potem ci ktoś proces wytoczy że przez ciebie np nie ma czucia w nogach więc imo nie warto... ba, były przypadki gdzie jakieś ciule sądzili ratowników medycznych/strażaków o to że są sparaliżowani bo ich źle wyciągali z płonącego samochodu... są ludzie i taborety...
btw, czyżby ten film był "co się stało po" do filmu pt. "jak wyprzedzać metodą na czołg"?
Ruch kamery jak w Medal of Honor na ps1
pracowałem jako kierowca zawodowy i mielismy co rok obowiazkowy kurs 1 pomocy który kazdy musiał zaliczyc,na kursie był strazak i lekaz,, po tem miałem przyjemnosc widziec wypadek i musiałem pomuc poszkodowanym,,,, jeden wielki paraliz mnie ogarnął nie pomogłem,stałem jak wryty ,aniby taki bylem obcykany z 1 pomocy, tak wiec wiedza i praktyka to 2 swiaty,,,,, np, to ze masz prawojazdy mie swiadczy otym ze umiesz jezdzic,praktyki czeba nabrac a tego na zadnym kursie cie nie nauczą
konto usunięte
2012-06-02, 12:03
gelynder1 napisał/a:
pracowałem jako kierowca zawodowy i mielismy co rok obowiazkowy kurs 1 pomocy który kazdy musiał zaliczyc,na kursie był strazak i lekaz,, po tem miałem przyjemnosc widziec wypadek i musiałem pomuc poszkodowanym,,,, jeden wielki paraliz mnie ogarnął nie pomogłem,stałem jak wryty ,aniby taki bylem obcykany z 1 pomocy, tak wiec wiedza i praktyka to 2 swiaty,,,,, np, to ze masz prawojazdy mie swiadczy otym ze umiesz jezdzic,praktyki czeba nabrac a tego na zadnym kursie cie nie nauczą
w odrobieniu pracy domowej z języka polskiego też byś mu nie pomógł
Jestem strażakiem ochotnikiem i powiem Wam jedno zapamiętajcie to: Dzwonimy na pogotowie, odłanczamy akumulator jeśli to możliwe i NIKOGO NIE WYCIĄGAMY z auta(chyba że się zapali). Zostawcie to tym którzy się na tym znają.
I broń Boże nie przewracamy auta z ludzmi w środku.