

Miała chęć życia wiele większą niż te cioty z Ameryki Południowej czekające grzecznie gdzieś w krzakach, aż typ w japonkach obetnie im łeb.
pablohasan napisał/a:
J🤬y c🤬j zostawił ryby na pomoscie zeby sie dusiły.
tak z ciekawości: co siępowinno robićze złowionymi rybami?
Mzimu napisał/a:
tak z ciekawości: co siępowinno robićze złowionymi rybami?
Pewnie zależy co chcesz z nimi dalej zrobić.
Jeśli łowisz tylko dla łowienia to po prostu wypuszczasz, jeśli jej haczyk nie zrobił dużej krzywdy.
Jeśli chcesz je np zjeść, to chyba najlepszym pomysł jest je od razu zabić, przetrącić kręgosłup. Jednak taka ryba się dość szybko zepsuje, także pewnie najlepiej włożyć właśnie takie ustrojstwo do wody i ryby sobie w tym żyją jeszcze chwilę. Ok. Nie jest im przyjemnie, dlatego ja np wypuszczam je od razu xd
Debile odłowione a ta przekaże gen cwaniactwa dalej. Średnia inteligencji w jeziorku się podniesie a za milion lat wnajdą koło

gość sie teraz starej będzie tłumaczył. zostawił wybki, poszedł do auta i zadzwonił do starej jaki to dzisiaj wspaniały obiad będzie:)
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
I jak to w życiu bywa.
Płotki siedzą,a gruba ryba się wywinęła.
Płotki siedzą,a gruba ryba się wywinęła.

Widziąc po piwach to wam stanął z powodu że rybie się udało. Brawo ludzie 21-wieku
Zawsze mnie wzruszają takie sceny, ta wola życia.
A c🤬ja wędkarza przywiązałabym do słupa w pełnym słońcu z gołymi jajami w mrowisku.
A c🤬ja wędkarza przywiązałabym do słupa w pełnym słońcu z gołymi jajami w mrowisku.