Mógł skasować znak i jechać za nim, zadzwonić na policje aby się wąsaty pierdzifotel i władca szos zdziwił ile to kosztuje
Kto jechał kiedyś zestawem ten wie że ocena prędkości auta na lewym pasie jest znacznie gorsza niż w osobówce. Dlatego zawsze jak mam zamiar wjechać na lewy to upewniam się czy ktoś nie będzie musiał przeze mnie ostro hamować.
Szofer po prostu nie spojrzał albo spojrzał pobieżnie na szybkiego. Efekt na filmie. Mogło skończyć się fatalnie dla osobówki.
A te nasze najdroższe 2 pasmowe autostrady to śmiech na sali jest.
a Później powstają filmy, że jakaś osobówka przyhamuje za nic biednego Pana kierowce
a nie pomyślał z was ktoś że gostek osobówką zapierdaslał może 190 i pojawił sie w sekunde komuś w lusterku. Nikogo nie bronie ale widać przecież że nie jechał 120 km/h
konto usunięte
2017-06-08, 10:19