- Czego socjaliści używali przed świecami?
- Elektryczności.
- Czym się różnią socjaliści od komunistów?
- Komuniści od razu strzelają w łeb, a socjaliści męczą przez całe życie.
- Kto to jest socjalista?
- Człowiek, który przeczytał dzieła Marksa i Lenina.
- A kto to jest antysocjalista?
- Ten, który je zrozumiał.
Mój pierwszy temat, więc j🤬 jak psa w komentarzach. Jak było to c🤬j mi w dupe. Materiał własny, zaj🤬y z kfejka.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
pierwsi komuniści?
- trzej królowie - przybyli ze wschodu z gwiazdą i prosto do żłobu
zasłyszane dziś w pracy
@arbi13 komunizm nie jest fajny. Bo komunizm zakłada, że każdemu kto się dorobił należy zabrać dorobek i rozdzielić pomiędzy proletariat. Stosując przymus! To nie jest dzielenie się. Dzielenie się łupem z kradzieży to nic fajnego.
no dobra ale też nie może być tak, ze 50% całkowitych zasobów jest w rekach jednej grupy i to bardzo małej.
@arbi13 może być o ile nie rządzi pieniądz, a rządzi silne państwo, sprawiedliwe sądy. Nie ma w tym nic złego, że bogaci się mocno bogacą o ile przy okazji biedni bogacą się również. Zależy też co masz na myśli pod pojęciem zasoby.
ehh totalnie się nie zgadzam. jak bogaci sie bogacą to biedni biednieją. masz polaryzacje dochodów w usa i chinach i to ostro. silne państwo mówisz. tylko, ze wtedy musimy wywalić demokracje i mechanizm dziedziczenia. bo tak z jednej strony mamy polityków patrzących w perspektywie 5 lat a z drugiej silny kapitał dziedziczony od pokoleń przez najczęściej bardzo bystrych pozbawionych skrupułów ludzi.
Oczywiście, że może być tak, że bogaci się bogacą i jednocześnie i biedni też. Tak było w XIX wiecznym USA, kiedy to bardzo duży wzrost gospodarczy powodował wielkie wzbogacania się wszystkich warstw, z tym, żę najbogatsi kumulowali wielkie środki, nieznane nawet dzisiaj. Taki Rockefeller do dziś jest najbogatszym człowiekiem w dziejach ludzkości. Kiedy najbogatsi właściciele firm i ich zarządy się wzbogacają, mają więcej pieniędzy na produkcję, rozwój. A to właśnie rozwój i produkcja daję wzrost stopy życiowej. Praca jest dla wszystkich bo co nóż ktoś otwiera nową filię czy poszerza działalność. Żeby więcej zarobić musi więcej wyprodukować i taniej, żeby móc jak najtaniej sprzedać, żeby sprzedać jak najwięcej. W ten sposób biedni ludzie dostają tanie produkty każdego typu. Przez co się wzbogacają. To jest naprawdę proste.
Nie ma korelacji między rozwarstwieniem podziału dochodu, a niską stopą życiową ogółu ludności. Wręcz przeciwnie zazwyczaj w rozwiniętych i bogatych krajach różnice w dochodach są doraźne.
Wartość merytoryczna naszej wymiany opinii, dla mnie po ostatnim Twoim poście jest równa zero.
Spoko, każdy ma prawo do swojego zdania:)
pzdr
Ale o co tutaj chodzi? Przecież za komuny też byli biedni i bogaci, a socjalizm mieli w geny niby wpisany ci u władzy
konto usunięte
2014-01-08, 2:50
konto usunięte
2014-01-08, 3:38
@DUST DEVIL żałosne, tylko "nażreć się i żyć dalej". Widzisz w komunie właśnie nikt się niczym nie przejmował i dlatego nie było żadnego postępu technologicznego. Niemcy są bardzo dobrym przykładem tego jak destrukcyjnie działa komunizm. Podczas gdy w RFN produkowano jedne z najsolidniejszych samochodów w historii, w NRD powstawały Wartburgi. Przepaść technologiczna, no ale po co taki Muller z NRD miał myśleć nad nowym typem silnika skoro i tak by nie miał z tego zysku. Proste jak budowa cepa. Chciwość napędza gospodarkę i naukę.
A kapitalizm nie jest niesprawiedliwy. Weźcie sobie do serca powiedzenie "szczęście sprzyja lepszym".