
Dzisiaj rano przyszedł do mnie świadek Jehowy. Twierdził,że zna przyszłość.. Gówno prawda! Nawet nie próbował uniknąć ciosu.

Ale śmieszne łohohoho ja proponuję rozpoczęcie nowego cyklu "pamiętniki z odwiedzin kocików"
![]()