



Była tylko zaciekawiona, czy tego się nie dazjeść. Coś o białym brzuchu płynie na wodzie, może smaczne?


miałem dokładnie taką samą sytuację, tyle, że w Polsce na materacu, zaatakował mnie okoń, nasz polski
Jestem w szoku, nie widziałem, że na orkę po ang. można powiedzieć "killer whale" i spodziewałem się "morderczego wieloryba"
Człowiek całe życie się uczy...


podpis użytkownika
Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.
Jak fajnie perfidnie obok przepływa żeby ocenić czy się do brzusia zmieści

podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Fajna przygoda, chciałbym taką przeżyć
Orki są zajebiste.

podpis użytkownika
Q L I M A X

Całe życie mi się wydawało, że orki nie są groźne. Może mnie ktoś uświadomić jeśli się mylę??


nepster napisał/a:
Całe życie mi się wydawało, że orki nie są groźne. Może mnie ktoś uświadomić jeśli się mylę??
To, że nie atakują zazwyczaj ludzi nie oznacza, że nie są groźne. Zawsze może im coś odp🤬lić, albo zwyczajnie się pomylą.
menelutor napisał/a:
To, że nie atakują zazwyczaj ludzi nie oznacza, że nie są groźne. Zawsze może im coś odp🤬lić, albo zwyczajnie się pomylą.
No właśnie się nie mylą. Oglądałem kiedyś dokument 'Blackfish' i tam bodaj mówili, że nie ma potwierdzonego przypadku, aby orka na wolności zaatakowała człowieka. Co innego w różnego typu oceanariach



nie bez powodu nazywają się killer whale, polecam obejrzeć różne dokumenty, orki w zależności od regionu pochodzenia mają swoje własne zachowania przekazywane z pokolenia na pokolenie, niektóre ogarniają co raz to ciekawsze techniki polowań na rekiny białe. Ładne zwierzęta ale lepiej z takimi nie zadzierać