
Kiedy przyciśnie, a w okolicy nie ma kibla, ale przypominasz sobie, że obok jest król widlarzy
Twoja znajomość historii przypomina mi wiedzę Jarka Kaczora na temat narkotyków, gdy był kiedyś w pewnej komisji. Twierdził wówczas, że marihuana jest be, a konopie indyjskie super. Doczytaj, choćby na Wikipedii, i nie kompromituj się wstawkami typu "w TVPInfo powiedzieli"
ty, tęczowy hołownia, co ci nie pasuje w tym tekście? Oświecisz mnie jakąś korektą tego tekstu, bo pisałem z pamięci? Coś się nie zgadza?
Czy tylko szczekasz jak ania grodzka z kagańcem na ryju?