53
141
AlicjaCL napisał/a:
Ja tam nie czuję się zakompleksiona
Sam jest zakompleksiony, dlatego na siłę wmawia to innym. Klasyczne.
Terrarystyka jest zajebista. Sam mam gekona, w przeszłości miałem sporo modliszek i patyczaki. Pająka nigdy bym nie kupił, bo mam arachnofobię. Nie zasnąłbym zastanawiając się czy aby na pewno zamknąłem terrarium.
@trauma - jakiego gekona? Jakie modliszki? Sam mam gekony lamparcie, przez całe wakacje zap🤬lałem, żeby zrobić im nowe lokum i dokupić samcowi 2 dziewuszki, żeby się nie nudził 
Modliszki już pewnie pozdychały, ale cóż, mówi się trudno, jednak wolę gady od owadów 
Modliszki już pewnie pozdychały, ale cóż, mówi się trudno, jednak wolę gady od owadów
Mam arachnofobię, klapka na pająki i wiatrówkę na hodowców! Ale piwo, że możesz trzymać to gówno w rękach i się nie zrzygać, zesrać i zaj🤬 w tym samym czasie.
@up Twoja matka najwyraźniej też nie miała problemów z trzymaniem gówna na rękach.
Trzeba być pierre dolniętym żeby trzymać w chacie owady jako "zwierzęta domowe" , taki owad czuje do ciebie takie same przywiązanie co do tej kłody drewna w swoim terrarium..
na takiego gazetka już nie wystarczy... na szczęście książki telefoniczne rozdają za darmo
@ Quiz
Jak Ty k🤬a pająka nazywasz owadem, to ja Ci gratuluję wykształcenia
Jak Ty k🤬a pająka nazywasz owadem, to ja Ci gratuluję wykształcenia
