
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:20

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Kurde, bez II Wojny Światowej nasza ziemska technologia rakietowa wciąż byłaby w żłobku.


Pan Wołoszański (którego bardzo szanuję za jego wiedzę i uważam za największy autorytet) mówi [Skorcenny], więc tą wersję uznaję za jedyną słuszną, poprawną. Jednakże brawo kolego za reaserch
Sadol bawi i uczy^^

Sadol bawi i uczy^^
powinno czytać się skożeny, gdyż owy Otto miał rodzinne korzenie wywodzące się z Austro-Węgier, jego nazwisko jest świadectwem wielokulturowości tego państwa. Niemcy mieli jednak problem z wymówieniem ''rz'' jako ''Ż'', stąd też inne, prostsze dla germańców formy wymowy

Gość jest Niemcem, u nich "z" wymawia się jak "c" (np. Zimmer - cimmer) więc Skorzenny czyta się po niemiecku "Skorcenny", nikogo nie obchodzi skąd nazwisko się wywodzi i jakie on miał korzenie, podobnie jak Amerykanie nie zastanawiają się nad "Kowalskim" (których to Kowalskych jest w piździec w Czikago, o jednym bujającym się Dodge Challenger'em był nawet film) bo dla nich to "Cołosky" (nie wspominając o Jubiczu


Zawsze mam pompę kiedy czytam historię powojenną i ciągle czytam o tym, jak naziści budowali powojenny świat
Taka Argentyna to bardzo się podniosła dzięki niemieckim uciekinierom, a samo USA i ZSRR korzystali z usług niemców. Gdyby nie ogromne przestrzenie ZSRR i sroga zima, to dziś pewnie nikogo z nas by na świecie nie było, bo naziści mieli w planach Generalny Plan Wschodni czyli taki holokaust x1000 bo dotyczył Słowian... Mniejsze zło wygrało wojnę.

najlepszym zakończeniem (dla Polski) byłaby eksterminacja czerwonych przez Niemców i późniejsza wygrana nad nimi aliantów zachodnich, ale niestety jak się skończyło wiadomo
@bloodwar, właśnie że nie jest Niemcem, tylko Austriakiem. Pomijając fakt, że wszyscy Austriacy uważali siebie aż do końca wojny za Niemców, to jednak ich kultura i język różnią się. Może i nikogo nie obchodzi jego pochodzenie, ale idąc tym tropem każdy popełnia błąd, wymawiając jego nazwisko jak pospolity szkop
Bądź co bądź wymowa niemiecka się utarła i stała się popularniejszą formą od oryginalnej



Gouranga napisał/a:
Nie wiem jak można czytać 'SkoŻenny
Gouranga napisał/a:
Pan Wołoszański ... mówi [Skorcenny]
Krótko, na temat i ostatecznie na temat wymowy nazwiska Skorzene (2:28):
http://youtu.be/ufxM63o5EEA?t=2m28s
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie