

Byłem mały, to po żarciu z MC miałem wymioty i całe szczęście rodzice mnie tam często nie zabierali.
A dzisiaj? Byłem i wiem, że gdybym miał się tam NAJEŚĆ to musiałbym zostawić z 20-30 zł. Za kotlety z psa - trzeciej kategorii, pomielone razem z budą, tudzież z suką. Za 20-30 zł to można iść i zjeść w restauracji, chociażby schabowego z ziemniaczkami i koperkiem, surówką i zimny browar do tego. Takie jedzenie przynajmniej jakoś wygląda, o smaku nie wspomnę.
Ot taki "DAR ZACHODU", który z początkiem lat 90tych dotarł do Polski. Knajpa, której daleko do restauracji.
A dzisiaj? Byłem i wiem, że gdybym miał się tam NAJEŚĆ to musiałbym zostawić z 20-30 zł. Za kotlety z psa - trzeciej kategorii, pomielone razem z budą, tudzież z suką. Za 20-30 zł to można iść i zjeść w restauracji, chociażby schabowego z ziemniaczkami i koperkiem, surówką i zimny browar do tego. Takie jedzenie przynajmniej jakoś wygląda, o smaku nie wspomnę.
Ot taki "DAR ZACHODU", który z początkiem lat 90tych dotarł do Polski. Knajpa, której daleko do restauracji.


Narzekacie a potem na wagarach siedzicie w maku i wp🤬lacie.
@habumbabum
Hmmm Ty p🤬o chyba nie mówisz o Szczecinku bo tam otwarte było od 3-go stycznia.
P.S. Pokaz cycki
Hmmm Ty p🤬o chyba nie mówisz o Szczecinku bo tam otwarte było od 3-go stycznia.
P.S. Pokaz cycki


Jacys zj🤬i obroncy KFC sie znalezli, proponuje wziac takiego kurczaczka (so good) i odciagnac panierke to zobaczycie jaki syf jecie, nie wiem z kad sa te kurczaki, pewnie nie z Chin, bo to troche bez sensu, ale na pewno sa najtansze, najgorszej kategori, napakowane jest tam mnostwo chemii, bo musi byc smacznie i tanio a zysk jest najwaznieszy, zdrowie ludzi nie ma znaczenia w korporacjach.
Bardzo mnie zaciekawily te nicienie, jak sobie pomysle to az na belta mi sie zbiera, jak by to byla prawda to sie w pale nie miesci..
Co do drogich restauracji, to jak dostaniesz po kims salatke to umowmy sie ze tak naprawde to niczym specjalnym sie nie zarazisz, moze jest to malo estetyczne ale bezpieczne a przynajmniej sie zywnosc nie marnuje.
I anegdota:
Bylem we wloszech w pizzeri, stolik sie zwolnil a lokal byl mega oblegany, srednio 10 min aby dostaac stolik, usiedlismy poprzedni goscie zostawili troche pizzy a ze bylismy strasznie glodni to kawalki ninadgryzione zjedlismy ze smakiem i bardzo dobrze i zabawnie to wspominam ;D
Bardzo mnie zaciekawily te nicienie, jak sobie pomysle to az na belta mi sie zbiera, jak by to byla prawda to sie w pale nie miesci..
Co do drogich restauracji, to jak dostaniesz po kims salatke to umowmy sie ze tak naprawde to niczym specjalnym sie nie zarazisz, moze jest to malo estetyczne ale bezpieczne a przynajmniej sie zywnosc nie marnuje.
I anegdota:
Bylem we wloszech w pizzeri, stolik sie zwolnil a lokal byl mega oblegany, srednio 10 min aby dostaac stolik, usiedlismy poprzedni goscie zostawili troche pizzy a ze bylismy strasznie glodni to kawalki ninadgryzione zjedlismy ze smakiem i bardzo dobrze i zabawnie to wspominam ;D


Za komuny k🤬a narzekali a teraz z usmiechem na pysku stoją od 5 rano żeby op🤬lić tablicę mendelejewa.

Kiedyś pamiętam tak stałem i stałem w kolejce do kasy .. co się później okazało ,że ludzie stali przede mną wgapieni w ten ekran bo czekali na numerek .. a ja stoję i stoję i czekałem z parę minut hehe



vitax napisał/a:
Podj🤬eś mi obrazek. Właśnie miałam go tu wstawić

podpis użytkownika
Tak wcześnie, a już tak śmiesznie,i
Raz na wozie, raz c🤬j Ci w dupę.

@ Peteka
Mlodzieniaszka? młodzieniaszek to ty dla mnie jesteś, to po pierwsze.
Po drugie : bajki k🤬a ???? Dawaj na Islandię , sam Cię oprowadzę po fabryce to zobaczysz to na własne oczy do kogo jest adresowane. Tutaj nawet ości z ryb się nie marnują, tylko susza je potem mielą i wysyłaja do Norwegii jako karma dla lisów. Skóry zębaczy są wyprawiane i robia z nich buty i torebki za kilkanascie setek euro.
I po trzecie : gdzie ja k🤬a napisałem w poprzednim poście o POLSKICH KFC? szczęście że tam ich jeszcze nie ma , a info mam od kumpla który pływa w Samskipie...
I żyjcie dalej w błogiej nieswiadomości.... smacznego!
@JaDoktor
Jeżeli kolega sobie życzy to walnę pare fotek i wrzucę, jeśli chodzi o nicienie w mielonce i przed. Za pierwszym razem jak to zobaczyłem to moja reakcja była podobna do Twojej ,ale z czasem człowiek się przyzwyczaja. Z resztą człowiek do wszystkiego przywyknie.
Mlodzieniaszka? młodzieniaszek to ty dla mnie jesteś, to po pierwsze.
Po drugie : bajki k🤬a ???? Dawaj na Islandię , sam Cię oprowadzę po fabryce to zobaczysz to na własne oczy do kogo jest adresowane. Tutaj nawet ości z ryb się nie marnują, tylko susza je potem mielą i wysyłaja do Norwegii jako karma dla lisów. Skóry zębaczy są wyprawiane i robia z nich buty i torebki za kilkanascie setek euro.
I po trzecie : gdzie ja k🤬a napisałem w poprzednim poście o POLSKICH KFC? szczęście że tam ich jeszcze nie ma , a info mam od kumpla który pływa w Samskipie...
I żyjcie dalej w błogiej nieswiadomości.... smacznego!
@JaDoktor
Jeżeli kolega sobie życzy to walnę pare fotek i wrzucę, jeśli chodzi o nicienie w mielonce i przed. Za pierwszym razem jak to zobaczyłem to moja reakcja była podobna do Twojej ,ale z czasem człowiek się przyzwyczaja. Z resztą człowiek do wszystkiego przywyknie.

Mnie bardziej niż ten filmik, rozj🤬 komentarz pod nim na YT...

