Przychodzi gościu do warsztatu w którym 'kręcą' liczniki. Mechanik się pyta:
-Ile cofnąć licznik?
-Ale ja chcę dodać 100tyś
Na to mechanik:
-Przepraszam Pana posła, nie poznałem.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Pokaż ten dowcip Walaszkowi to może użyje go w nowej "blok ekipie"
@up, im bardziej prawdziwe to słabe, co ?
konto usunięte
2014-12-19, 8:07
Dowcip dobry, ale zastanawia mnie co innego: Media czepiają się posłów o nierozliczony zegarek czy wałki na paliwie, a dlaczego nikt nie doczepi się do cen na stacjach paliw? Dlaczego nikt nie nagłośni tego, że chociaż ceny ropy lecą na ryj, to na stacjach spadły o 30 groszy, by wzrosnąć po najmniejszej podwyżce? Ile kasy z tego procederu z kieszeni obywatela trafia do koncernów paliwowych i kasy państwowej? To tak na marginesie, bo te aferki odwracające uwagę od prawdziwych wałów, to mały pikuś.
@up
Podobno przeciska się wątek o prywatyzacji lasów państwowych w ten czas.
konto usunięte
2014-12-19, 9:09
lolkokminek napisał/a:
Fajnie jest być posłem.
Osłem? Chyba nie bardzo
Calmwater napisał/a:
Dlaczego nikt nie nagłośni tego, że chociaż ceny ropy lecą na ryj, to na stacjach spadły o 30 groszy, by wzrosnąć po najmniejszej podwyżce?
Na autostradzie tankujesz że takie ceny? W Rzeszowie po 4.34 widziałem ON ostatnio więc nie o 30 groszy taniej a o jakąś złotówkę w stosunku do tamtego roku.
Nie pisze się 100 tyś. tylko 100 tys.
konto usunięte
2014-12-19, 9:47
@Calmwater. Koncerny paliwowe tłumaczą niewielkie spadki cen tym, że w tej chwili sprzedają paliwo zakupione wcześniej od hurtowni po wyższej cenie. Sprzedawcy hurtowi tłumaczą wysokie ceny w hurcie tym, że wyprzedają zapasy zakupione wcześniej. Producenci z kolei przetważają droższą ropę od wydobywców którzy sprzedali szalenie drogą ropę. Ceny detaliczne nie spadną drastycznie, bo wszyscy nagromadzili zapasy drogiego surowca, który im się skończy dopiero jak ropa ponownie zdrożeje. Wtedy ceny na stacjach ponownie osiągną pułap 6zł za litr i producenci oznajmią że nie kupowali ropy gdy była tańsza, bo mieli wówczas pełne magazyny. Skądś trzeba brać forsę na odprawy prezesów.
Calmwater napisał/a:
Ile kasy z tego procederu z kieszeni obywatela trafia do koncernów paliwowych i kasy państwowej? To tak na marginesie, bo te aferki odwracające uwagę od prawdziwych wałów, to mały pikuś.
Jaki proceder? Zwykłe mechanizmy rynkowe.
Przecież państwo nie może ingerować w politykę wewnętrzną prywatnych przedsiębiorstw, bo to byłaby komuna i centralne sterowanie...