
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:05

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


wiesiors4 napisał/a:
Nie rozumiem tej fascynacji pastuchami.
Najnowsze motto zapatrzonego w passtucha pana Jana:
"Fał Wu - to znaczy Fajne i Wygodne" - po czym wydał 18tys. na A4 2001r., oczywiście TDI!


Pastuch nie jest złym wozidełkiem, nie każdy musi go lubić. Po 5 latach użytkowania auta ogólnie na plus, w mechanice jak w przyrodzie nie ma nic idealnego. Zawieszenie w B5, A4 jest dobre jeśli chodzi o komfort, producent nie przewidział Naszych dróg, a wszyscy wiemy jakie są.
wiesiors4 mądrze prawi. Niestety nowe auta są jak chińskie jednorazówki.
Dlatego nie kupię auta z salonu, na które wydał bym przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy i po co? Żeby koncern i serwis wydusił mnie co do grosza.
Mit 1.9 TDI jest trochę śmieszny, oczywiście dobra sprawdzona konstrukcja, ale nie jet pozbawiona wad. Często licznik był kręcony i to pewnie nie raz.
Podsumowując najlepszym rozwiązaniem jest rower i żadna sarna nie straszna

wiesiors4 mądrze prawi. Niestety nowe auta są jak chińskie jednorazówki.
Dlatego nie kupię auta z salonu, na które wydał bym przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy i po co? Żeby koncern i serwis wydusił mnie co do grosza.

Mit 1.9 TDI jest trochę śmieszny, oczywiście dobra sprawdzona konstrukcja, ale nie jet pozbawiona wad. Często licznik był kręcony i to pewnie nie raz.
Podsumowując najlepszym rozwiązaniem jest rower i żadna sarna nie straszna


wloch7 napisał/a:
Niestety nowe auta są jak chińskie jednorazówki.
Dlatego śpieszmy się kochać klasyki - tak szybko odchodzą.... Nigdy nie kupię auta konstrukcyjnie młodszego niż '05. Coraz więcej elektroniki, coraz trudniejsze (co za tym idzie kosztowniejsze) naprawy. Teraz nawet głupia wymiana kseononu wiąże się z wpisaniem jej wymiany do komputera.


Ból dupy z tymi Paskami macie, to są auta do jeżdżenie, eksploatowania a nie żeby ładnie wyglądały %-)
wloch7 napisał/a:
oj męczyła się, była cała połamana, a leśnik nie chciał przyjechać bo święta. Dopiero po interwencji policji sarna została zabrana.
Co się stało mówiła pasażerka![]()
wsluchaj sie
aaaah, tak żem czuł, że posypie się hejt na tdi i vw xD
tak mam golfa 3 tdi
tak mam golfa 3 tdi

Jak zwykle kobieta panikuje a facet ze spokojem "no i dostała" "sarenka to po sarence, ide zobaczyć co z autem" (?? chyba jakoś tak, bo wyraźnie nie słyszałem).
a ja mam audi 80 b4 1.9 tdi i zlego slowa o tym silniku nie mogę powiedzieć, dynamiczny, oszczędny, nie psuje się
przebieg lekko powyzej 400k, chociaż może być więcej bo była sprowadzona z niemcowni





Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie