Parawanem osłonięci
plażowicze wyklęci
strzeżona przez husarza
chrześcijańska, biała plaża
i araba i murzyna
ten parawan wnet zatrzyma!
Wszystko jest śmieszne do czasu, potem staje się po prostu irytujące. Tak jak to gówno.
Parafrazując pewną wypowiedź.
Wiara jest jak penis. Fajnie, że masz wielkiego, ślicznego i jesteś z niego dumny, ale publiczne wymachiwanie nim na prawo i lewo to przesada.
To samo tutaj.
vass
2018-08-11, 5:40
1 sierpnia jechałem samochodem, zawyły syreny na rocznicę powstania, wszyscy stanęli, oprócz jednego Jeepa z Polską Walczącą z podpisem pamiętamy. C🤬j chyba zapomniał, dla czego sobie to nalepił.
Najmniej wartościowym natomiast rodzajem dumy jest duma narodowa. Kto bowiem nią się odznacza, ten zdradza brak cech indywidualnych, z których mógłby być dumny, bo w przeciwnym wypadku nie odwoływałby się do czegoś, co podziela z tyloma milionami ludzi. Kto ma wybitne zalety osobiste, ten raczej dostrzeże braki własnego narodu, ponieważ ma je nieustannie przed oczyma. Każdy jednak żałosny dureń, który nie posiada nic na świecie, z czego mógłby być dumny, chwyta się ostatniej deski ratunku, jaką jest duma z przynależności do danego akurat narodu; odżywa wtedy i z wdzięczności gotów jest bronić πυξ και λαξ [rękami i nogami] wszystkich wad i głupstw, jakie naród ten cec🤬ją".
Arthur Schopenhauer
Obśmiewanie patriotów wyklętych, którzy kupują koszulki PW wiszące obok "Piwo to moje paliwo" to nie tylko przyjemność ale i obowiązek.
C................n
2018-08-11, 9:53
Przepraszam, ale co w tym dziwnego? Parawan nie jest jakiś nadmiernie duży, a że jest na nim grafika o tematyce narodowościowej, to co z tego? Gdyby był to parawan tęczowy albo z symbolami feministycznymi albo z symboliką UNICEF-u albo wszystkie kolory benetonu, to pewnie byś się nie przyp🤬olił, co?
Więc mały hint: próbując wyśmiać coś takiego tylko sam się kompromitujesz, bo obnażasz publicznie swojego ignoranckiego siuraka zastępującego ci mózg.
Caramon napisał/a:
Przepraszam, ale co w tym dziwnego? Parawan nie jest jakiś nadmiernie duży, a że jest na nim grafika o tematyce narodowościowej, to co z tego? Gdyby był to parawan tęczowy albo z symbolami feministycznymi albo z symboliką UNICEF-u albo wszystkie kolory benetonu, to pewnie byś się nie przyp🤬olił, co?
Więc mały hint: próbując wyśmiać coś takiego tylko sam się kompromitujesz, bo obnażasz publicznie swojego ignoranckiego siuraka zastępującego ci mózg.
Wszystko jest tu k🤬a dziwne, wszystko co wymieniłeś jest cholernie dziwne. Dziwne jest też to, że przyszło Ci do głowy, stawać w obronie tego zjawiska.
aha, czyli nie można mieć zdjęcia husarii, bo jakiś menel się przyp🤬oli. idź się lecz pajacu.
przepraszam ze sie czepie, ale co ma wiersz o wykletych do husarii ? nie ta epoka i inna ocena historyczna :] jakby mial z Mieszkiem 1 to tez byloby nie tak ?
Groszeksam napisał/a:
Najmniej wartościowym natomiast rodzajem dumy jest duma narodowa. Kto bowiem nią się odznacza, ten zdradza brak cech indywidualnych, z których mógłby być dumny, bo w przeciwnym wypadku nie odwoływałby się do czegoś, co podziela z tyloma milionami ludzi. Kto ma wybitne zalety osobiste, ten raczej dostrzeże braki własnego narodu, ponieważ ma je nieustannie przed oczyma. Każdy jednak żałosny dureń, który nie posiada nic na świecie, z czego mógłby być dumny, chwyta się ostatniej deski ratunku, jaką jest duma z przynależności do danego akurat narodu; odżywa wtedy i z wdzięczności gotów jest bronić πυξ και λαξ [rękami i nogami] wszystkich wad i głupstw, jakie naród ten cec🤬ją".
Arthur Schopenhauer
Jest w tym sporo racji. Dumnym można być z WŁASNYCH osiągnięć i sukcesów, ale narodowość? Przecież to nie jest od ciebie zależne w ŻADEN sposób. Urodziłeś się tu a nie obok i tyle. Gdzie tu powód do dumy? Ślepy los, przypadek. Równie dobrze można być "dumnym" z tego, że przewracające się drzewo upadło obok. Szczęśliwym? Tak. Odczuwającym ulgę? Tak. Dziękujący losowi? Tak, ale gdzie tu powód do dumy?
d................k
2018-08-11, 10:39
dobre prowo. odbyty wyzwolone (z pod jarzma jednokierunkowości) już przyklaskują.
jak na sadolu rozpoznać lewaka ?
kuśka nie dyga... zawsze ma flaka
a z tego poruta wynika taka...
nie może czerpać radości z ptaka
więc w życiu niedojeb, co rozumiecie
jedyne gdzie walczy... to w internecie
że własna wiedza mu nie doskwiera
woli cytować Schopenhauer-a
żeby z Polaków zrobić debili
husarza z wyklętym nawet pomyli
najcięższe lewackie wytoczy działa
co z tego... jak kuśka dalej nie działa
@groszeksam
Schopenhaueryzm (szopenhaueryzm) wywarł znaczny wpływ na kształtowanie się światopoglądu epoki modernizmu. Na filozofii Schopenhauera opierał się dekadentyzm, modny nurt twórczości okresu Młodej Polski[3]. Z filozofii Schopenhauera „schyłek wieku” przejął pesymistyczny obraz ludzkiej egzystencji; przekonanie o zdeterminowaniu człowieka przez nierozumne popędy, których nie da się zaspokoić i które zmuszają go do ciągłej aktywności; przekonanie, że człowiekowi stale towarzyszy niedosyt, niezadowolenie, poczucie klęski i strach przed śmiercią. Remedium na męki egzystencjalne miały stanowić „ucieczka w nicość”, specyficznie interpretowaną buddyjską nirwanę, oraz sztuka jako bezinteresowna kontemplacja estetyczna. Recepcja filozofii Schopenhauera obecna jest głównie we wczesnym okresie literatury młodopolskiej[4].
może już czas dorosnąć i zmienić filozofa ?
podpis użytkownika
czarna fortuna