Jeżeli uważasz, że aborcja w pierwszych tygodniach ciąży to zabicie dziecka, przestudiuj ten obrazek.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
alveanerleo2 napisał/a:
Wtórny analfabetyzm to brak umiejętności zrozumienia czytanego tekstu. Ale nie o tym jest ten temat.
Aborcja powinna być dozwolona tylko wtedy kiedy wiadomo, że dziecko urodzi się kalekie albo ciąża zagraża zdrowiu matki.
Kręcisz się. Skoro przeczytałem post i odpowiedziałem na temat to raczej mnie to nie dotyczy. Jeśli chcesz mi dowalić to musisz się bardziej postarać. Może zpytaj swojej babci skoro takie mądrości prawi.
A co jeśli matka zostanie zgw🤬cona mądralo? Ma donosić ciąże?
konto usunięte
2013-03-31, 15:17
konto usunięte
2013-03-31, 15:21
ex32
2013-03-31, 15:28
Ale wywiązała się dyskusja
konto usunięte
2013-03-31, 16:03
konto usunięte
2013-03-31, 16:12
Ja jestem za prawem do aborcji tylko w jednym przypadku - kiedy kobieta zdecyduje się na nią.
ex32
2013-03-31, 16:15
Jestem katolem, który twierdzi "W Boga wierzyć a do księży podchodzić z rezerwą, w końcu to ludzie". A co do tematu "kiedy jest się człowiekiem", myślę, że człowiekiem jest się od poczęcia. O ile ciężko kalekie dziecko można uśmiercić (nie dlatego, że niepełno sprawny to od razu nieludź, ale dlatego, że oszczędzamy cierpienia). Ale dziecko zdrowe czy to po gw🤬cie nie można zabić, dla takiej błahej sprawy jakim jest zapobiegnięcia powstania brzuszka. Z kampanii promującej aborcje, by mogły powstać żłobki dla tych niechcianych dzieci. To dziecko ma przed sobą przyszłość i nikt nie ma prawa mu jej odebrać. Kobiety walczące o aborcje tak na prawdę kosztem życia dziecka chcą sobie zapewnić wygodę (kiedy jest możliwość aborcji nie ma brzuszka i nie ma siary) właśnie tak "wysoko" cenią życie dziecka.
@BongMan Dziecko ma umierać tylko dlatego, że jego matkę swędziała dupa? Nikt nie zmusza dziewczyny do opiekowania się dzieckiem. Może je oddać, choćby do okien życia.
A idąc za Twoim najważniejszym argumentem można powiedzieć, że Twoja rodzicielka może cię w każdej chwili zabić, bo to jest wybór kobiety. Nie ma różnicy między morderstwem tygodniowej zygoty a dorosłego człowieka. Decyzja o usunięciu ciąży nie jest decyzją o sobie, ale również decydujesz o losie innego istnienia ludzkiego.
@up
No i tu się pojawia najtrudniejsza do rozstrzygnięcia kwestia - kiedy zaczyna się życie? Każdy ma na to swoje zdanie.
@Up. Wg oficjalnej wersji rzecz, która: pobiera pokarm, oddycha (utlenia materię organiczną lub przeprowadza fermentację), rośnie, rusza się i rozmnaża, jest istotą żyjącą. Jeśli wziąć podziały komórkowe za rozmnażanie się, to od momentu połączenia się plemnika z komórką jajową mówimy o istocie żyjącej.
konto usunięte
2013-03-31, 18:48
konto usunięte
2013-03-31, 18:56