Pytanie brzmi: kto mówi prawdę? Policja, czy poszkodowany?
Nie chcę brać strony, ale dla mnie jest to oczywiste. Obejrzyjcie i wy.
Nie nagrywałem tego filmu, znalezione na yt: watch?v=bvxxQ_LrDI0
itachi666 napisał/a:
Nie nagrywałem tego filmu, znalezione na yt: watch?v=bvxxQ_LrDI0
To dużo zmienia bo chciałem pogratulować tego zaistego nagrania telewizora
Konto usunięte
2013-07-02, 0:22
@up wiedziałem że ktoś taki się znajdzie. Niestety, zabezpieczyłem się
Konto usunięte
2013-07-02, 0:27
debile z @up w natarciu ... to nie przejdzie
Konto usunięte
2013-07-02, 1:20
Nie pozostaje nic innego jak wyłapać tych sk🤬ysynów pojedyńczo , wywieźć do lasu i nap🤬lić pałą przez łeb... oczywiśćie po pracy kiedy wrócą ze służby do domu...
Nic prostrzego... widziałem taką akcję .... złapali c🤬ja w klatce schodowej wieczorem (wykręcili żarówki)
, wlazł do klatki i jeden wszedł za nim a drugi wyszedł z piwnicy , momentalnie płócienny worek na łeb od tylca i pałą 3 razy w łeb zarobił zanim upadł i zaczął się drzeć : ratunku biją mnie! (dodam że kumpla w ten sam sposób załatwił co ten pies w reportażu) chłopaki momentalnie się ulotnili , a pies do dzisiaj wracając z pracy wieczorem wchodzi do klatki ostrożnie z latarką w ręku... Puenta jest jedna : jeżeli zostałeś ukarany (pobity) za to czego nie zrobiłeś , masz prawo do zemsty...
A pies to zwykly człowiek zwłaszcza po służbie
P.S nie jestem z generacji JP 100% , poprostu rozróżniam pomiędzy psem a policjantem , niestety tych drugich w dzisiejszych czasach jest już coraz mniej...
Konto usunięte
2013-07-02, 2:27
Niestety takich przypadków jest tysiące, tylko po prostu niektóre sią nagłaśniane. Państwo w państwie, prokurator i sędzia zawsze staną w ich obronie, dlatego nie ma sensu się z nimi procesować dopóki nie ma się na to zbitych dowodów. Tak jak alexandrus napisał nie jestem jpkiem ale prawda jest taka że wiekszość osób pracujących w policji za młodych lat sami byli nap🤬lani, odpychani przez kolegów czy też trudne dzieciństwo, dlatego muszą się teraz wyżywać na innych. J🤬 psy, nie policje, pamiętać.
Konto usunięte
2013-07-02, 2:41
Ok dodam jeszcze link do artykułu na stronie TVP, posta edytować już nie mogę:
tvp.pl/wroclaw/aktualnosci/pod-paragrafem/kontrowersyjne-wydarzenia-na...
Cytat:
Mężczyzna był agresywny, policjanci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego, zniszczył pomieszczenie. Policja zawiadomiła prokuraturę, a mężczyzna usłyszał zarzuty. Będzie odpowiadał za czynną napaść na funkcjonariuszy, za zniszczenie mienia i za czynny opór - dodaje Paweł Petrykowski.
pogrubiony fragment po prostu zmiótł mnie z krzesła. Widać że kolesia okładali pałkami (podłużne czerwone ślady na jego udzie), i jeszcze on za to beknie. Co jest k🤬a? Najgorsze że mieszkam w okolicy, i zadaje sobie pytanie: co jak mi się taki pies służbista trafi ?
Cytat:
J🤬 psy, nie policje, pamiętać.
Bardzo mądre słowa, tyle dobrze że mi się jeszcze żaden PIES nie trafił. Słyszę o nich tylko z opowieści, artykułów itd, a mam świadomość tego że tylko niektóre z takich akcji są głośniej komentowane przez media. PANIE PREMIEŻE JAG RZYĆ?
Mam taki sam telewizor. Piwo leci
nawet jeśli byłby agresywny (a pewnie nie był) to środkiem bezpośrednim jest też gaz w ryj i jest spokój, a nie katowanie gościa, który bronił laske. katować to można pedofili, gw🤬cicieli itp. i jeszcze k🤬a zarzuty.....no ja p🤬le......
Konto usunięte
2013-07-02, 8:50
JP na 100%
j🤬 psy
chwdp policji muwie NIE j🤬 ich
Konto usunięte
2013-07-02, 9:00
Następny JP-ekacz....
Powinni nap🤬lać pałami każdego z zezwoleniem władzy, z "władzą" włącznie.
Policyjny wp🤬l dla wszystkich złodziei i lansiarskich lalusiów z firmowymi bluzami. Kiedyś tak cały czas policja załatwiała problemy i był spokój, a teraz w więzieniach jeden z drugim nie dość ze ukradł, zgw🤬cił i jest odprowadzany do celi delikatnie i żyje jak lord, to jeszcze skargi j🤬y wypisuje...
W dresie do klubu? Pan Waliczek miał piękny garnitur na tej imprezie. Selekcja na wejściu była ale przeoczyli.
Konto usunięte
2013-07-02, 9:18
Oberwał za twarzowe - zdarza się. Mógł się nie rzucać to pewnie by wrócił szczęśliwie do domku...
Nieraz widziałem akcję jak naj🤬y cwaniak w towarzystwie kumpli czuje się silny i szuka zaczepki u policji a potem skamle że on nie chciał i przeprasza...
Nie, nie jestem policjantem ale pracowałem za barem.
Konto usunięte
2013-07-02, 9:20
itachi666 napisał/a:
@up wiedziałem że ktoś taki się znajdzie. Niestety, zabezpieczyłem się
Siedzisz w prezerwatywie od rana?