42
344
@☻☻☻ - teraz mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że ona na pewno prawo jazdy uczciwie nie zdała. Nie uwierzę nikomu, że egzaminator takiego debila przepuścił.
BongMan napisał/a:
K🤬a jak ja nie lubię jeździć po Katowicach. Wiecznie korki, drogi zaj🤬e albo rozkopane, nie ma gdzie zaparkować i ogólnie c🤬j i gnój. Ale kierowcy kulturalni, trzeba przyznać. Zawsze wpuszczają.
Bo kierowcy przyjezdni z Sosnowca
Ejj no ludzie w katowicach nie ma korków tylko dłużej stoisz na światłach to nie są korki. Korków żeście chyba nie widzieli no moze dwa ostatnimi czasy.
W kato są dobre drogi kierowcy kulturalni i drogi równe. Nie ma co narzekać. Czemu nie być dumnym? Jesteś z Katowic!
W kato są dobre drogi kierowcy kulturalni i drogi równe. Nie ma co narzekać. Czemu nie być dumnym? Jesteś z Katowic!
Najmiluchniej jezdzie sie od Placu Wolnosci w strone ulicy Mikolowskiej, pzdr ziomkow.
podpis użytkownika
Chciałbym rozeznać się w sobie, póki nie będzie za późno.
BongMan napisał/a:
bo wlasnie korkuja nam takie mobilki zza Przemszy do c🤬ja. 90% goroli sie zjezdza, a pozniej zdziwieniK🤬a jak ja nie lubię jeździć po Katowicach. Wiecznie korki, drogi zaj🤬e albo rozkopane, nie ma gdzie zaparkować i ogólnie c🤬j i gnój. Ale kierowcy kulturalni, trzeba przyznać. Zawsze wpuszczają.
btw. drogi w kato jakie by nie byly, nie sa zle - do tego tunel, ktory wlasnie takim jak Ty daje mozliwosc szybszego powrotu za rzeke.
Jeżdżę dziennie do scc i bardzo często widzę tumanów na drogach, ostatnio nawet obok mnie była stłuczka w tunelu i stoją jak osły na środku tunelu na środkowym pasie bez awaryjnych lub inny idiota jadący pod prąd przez wysepkę i wjeżdżający około 70km/h w zakręt 90 stopni na czerwonym i na torowisku - oczywiście auto wypełnione jakimiś 3 zakazanymi ryjami i z jakąś k🤬ą, a auto jakby dopiero co z złomu kupili. A co do korków i problemów w kato to racja, że najwięcej robią ich przyjezdni 
Sonal napisał/a:
Idź do okulisty po nowe okulary. Przydadzą się by nie robić z siebie idioty.
O, pardon.
@ BongMan - p🤬lisz - Śląsk jest chyba najlepiej w Polsce i inne rejony mogą tu buty pastowac co najwyżej. Akurat na tym skrzyżowaniu co chwile się jakiś ciul wjebie pod prąd bo ciężko zrozumiec znak c-12
Z korkami w Katowicach moi drodzy to troszkę inna bajka. Godzina 7:00 DTS i chorzowska zapchana ponieważ, z miast ościennych jadą ludzie do pracy do Katowic, przy czym droga w stronę chorzowa, sosnowca w porównaniu do pasa obok praktycznie pusta, godzina 16:00/17:00 sytuacja odwrotna wszyscy z Katowic wyjeżdżają Ot co
BongMan napisał/a:
K🤬a jak ja nie lubię jeździć po Katowicach. Wiecznie korki, drogi zaj🤬e albo rozkopane, nie ma gdzie zaparkować i ogólnie c🤬j i gnój. Ale kierowcy kulturalni, trzeba przyznać. Zawsze wpuszczają.
Potwierdzam. Katowice to wielkie gówno, Niem wspomne co się dzieje o godz 14...
podpis użytkownika
*Wchodzę na scenę, ring.
Rozdaję karty jak Don King
*
WielkiSzuM napisał/a:
mniej goroli i nie bedzie korkow
Potwierdzam. Katowice to wielkie gówno, Niem wspomne co się dzieje o godz 14...
jestem ciekaw gdzie by pracowala taka wiekszosc...
Zamiast sie cieszyc, ze i tak urzad miasta zajebiscie dba o drogi, o samym centrum juz nie wspomne, gdzie jest tunel to c🤬j lepiej narzekac! Sprobuj sobie jeden z drugim w innych miastach pojezdzic w godzinach szczytu. Znawcy k🤬a...
Ja tam właśnie zacząłem studiować i po tytule spodziewałem się raczej harda