Tak, to kolejny pomysł by opodatkować właścicieli samochodów starszych niż 10 lat, "abonamentem rocznym" w wysokości nawet 500 zł. Dajmy temu sprzeciw.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2016-07-18, 22:56
konto usunięte
2016-07-18, 23:23
Ja to jestem ciekaw kiedy się położymy finansowo przy tym poziomie rozdawnictwa.
-500 podatek od starszych aut, 500+ głównie dla patologi
#dobrazmiana
Te nowe "podatki" wymyślane przez PiS są po to, żeby odrobić co Tusk nakradł, obciążyć banki i zachodnie korporacje, bo urzędnicy UE tak kazali
podpis użytkownika
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."
Kaliber 44 - "Może tak może nie"
Jestem trochę zdziwiony faktem że Waldek który bardzo aktywnie się udziela w imię poprawy bezpieczeństwa na drodze(nie jestem tu sarkastyczny, naprawdę doceniam jego wysiłek) jest przeciwny pomysłom które mają na celu podniesienie wieku użytkowanych aut na drodze. Ciekawe ile procent ponad 10 letnich aut jest w pełni sprawnych? 10%? pewnie nawet mniej. Przerdzewiałe auta podczas zderzenia zapewniają ułamek zakładanej normy bezpieczeństwa(a warto napomknąć że 13 lat temu i tak były dość liberalne w porównaniu do obecnych), ponadto wyrobione układy zawieszenia, przeglądy po znajomości, niesprawne systemy abs w składanych przez odwiniętych z drzew passatów i Audi (były tutaj takie nagrania gdzie auta teoretycznie wyposażone w taki system blokowały koła, a impulsowo już prawie nikt nie umie hamować) to u nas norma, a usuwanie konsekwencji zdarzeń drogowych też kosztuje, zdaje się że jakoś 2% budżetu czy coś takiego. A Wy co sądzicie o tym projekcie z punktu widzenia poprawy bezpieczeństwa na drodze? Kwestie środowiskowe tutaj pomijam bo to bardziej złożone zagadnienie nie wiem tylko dlaczego Waldek podał jako przykład emisje CO2, podczas gdy normy EURO odnoszą się głownie do tlenków azotu i siarki, węglowodorów,(to przez nie spaliny śmierdzą) cząsteczek stałych(czyli pyłów odpowiedzialnych za np, smog czy choroby układu oddechowego)
konto usunięte
2016-07-19, 1:45
@biologowy nie jedno +10 letnie auto ma większe normy bezpieczeństwa niż auto z 2016 roku. Wiem i mówię to z doświadczenia.
Dla przykładu dwa zdarzenia z okolicy ( w drzewo, w to samo miejsce, prędkości również ponoć zbliżone ): passeratii zmiął się tylko do połowy maski, a mazda 6 mk3 z 2012 roku - silnik w komorze, kierowca nie żyje, a z passeratii wyszedł praktycznie nietknięty. . .
W sumie tak można wymieniać w nieskończoność bo dużo nowych aut nie spełnia norm zderzeniowych w stopniu średnim, a stare auta były przystosowane do naprawdę mocnych stłuczek.
Po drugie systemy bezpieczeństwa oparte o ABS nie różnią się niczym od tych z +2005 roku! Tak samo inne systemy hydrauliczno elektroniczne.. Nawet nie ma o czym gadać w tej kwestii.. Wiele rozwiązań technologicznych jest adaptowanych z pojazdów +2000 rok.. Podwozia też ciągle są brane z modeli które już dawno nie są produkowane.. Teraz produkcja samochodu opiera się tylko na zmianie wyglądu nadwozia.. cała mechanika i systemy dalej są takie same jak te z 2000 roku.. Projektowanie podwozi, zawieszenia i tych dupereli jest najtrudniejsze bo auta muszą spełniać sterty norm, dlatego niekiedy najnowsze generacje samochodów mają podwozie z pierwszych generacji lub innego modelu pasującego do bryły nadwozia. Inaczej produkcja byłaby nieopłacalna. Producenci często też wymieniają się projektami podwozi i adaptują je do swoich modeli.
Pomijając całkowicie kwestie czystofinansowe, które są głównym powodem takiego projektu, oni będą próbowali wmówić, że to ma zachęcić Polaków do zakupu nowych samochodów. Oni na prawdę uważają, że jak by Polaka było stać na wymianę samochodu na nówkę z salonu, dajmy na to, co 5 lat to Polak i tak by jeździł starymi samochodami? No chyba, że wprowadzą 500+ na drugi i kolejny samochód
P.S.
Jakby ktoś się zastanawiał na co to pójdzie:
"http://www.tvn24.pl/przeglad-prasy-beda-podwyzki-dla-czlonkow-rzadu,661926,s.html
Członkowie rządu, prezydent, wojewodowie mają otrzymać podwyżki. Zarobki mają być powiązane z sytuacją gospodarczą w kraju - zakłada projekt ustawy PiS.
"...zgodnie z projektem najwięcej zyska premier Beata Szydło, która obecnie zarabia 16.7 tys. zł brutto. Jej pensja ma wzrosnąć do 24,1 tys. zł. Według projektu od 4 do 5 tys. zł mają wzrosnąć wynagrodzenia prezydenta, wicepremierów, ministrów, wiceministrów i wojewodów. Pensję po raz pierwszy otrzymać ma również pierwsza dama. Z kolei pensje posłów i senatorów mają wzrosnąć o 2,7 tys. zł miesięcznie. (http://www.tvn24.pl)"
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett