23
414
Ludzie, patrzcie, jaki jestem zabawny! Pokażę, jakim jestem głupkiem i obrażę wszystkich na widowni. Ciemny lud (czyt. np kajtol) to kupi. Przecież to tak fajnie upodlić innych, bogatszych, co to im się lepiej powodzi. Jestem nieudacznikiem = wyśmieję tego, co odniósł sukces; jemu będzie gorzej, a mi lepiej. Dramat polega na tym, że ci na widowni też się śmieją (choć są obrażani), a szefowie tej TV zatrudnią tego samego faceta w przyszłym roku. Bo mali, ciency ludzie się z tego cieszą.
a o największych gwiazdach światowego kina jak mroczkowie, karolak , liszajowska , adamczyk zapomniał ... szkoda
@up up w przeciwienstwie do ciebie oni maja poczucie chumoru i troche dystansu do siebie!
@up,up,up i srap ( bez sensu te @up )
Wszyscy jesteśmy poj🤬i na swój sposób ale wy już przeginacie ....
Wszyscy jesteśmy poj🤬i na swój sposób ale wy już przeginacie ....
@mario7778 Masz rację, są w przeciwieństwie do mnie ze swoim poczuciem "chumoru".
czerpak, iście wysublimowane masz poczucie humoru, skoro piwa stawiasz takim gównom:
sadistic.pl/ruskie-to-twarde-chlopaki-vt157384.htm
W większości gwiazdy same z siebie robią pośmiewisko. I rozczaruję Cię, w tym roku Gervais nie poprowadzi gali.
Twoja stara tak nie twierdzi...
sadistic.pl/ruskie-to-twarde-chlopaki-vt157384.htm
W większości gwiazdy same z siebie robią pośmiewisko. I rozczaruję Cię, w tym roku Gervais nie poprowadzi gali.
Cytat:
Bo mali, ciency ludzie
Twoja stara tak nie twierdzi...
kajtol napisał/a:
Twoja stara tak nie twierdzi...
No proszę... Wylazło... I śmierdzi...
czerpak napisał/a:
Ludzie, patrzcie, jaki jestem zabawny! Pokażę, jakim jestem głupkiem i obrażę wszystkich na widowni. Ciemny lud (czyt. np kajtol) to kupi. Przecież to tak fajnie upodlić innych, bogatszych, co to im się lepiej powodzi. Jestem nieudacznikiem = wyśmieję tego, co odniósł sukces; jemu będzie gorzej, a mi lepiej. Dramat polega na tym, że ci na widowni też się śmieją (choć są obrażani), a szefowie tej TV zatrudnią tego samego faceta w przyszłym roku. Bo mali, ciency ludzie się z tego cieszą.
Kto to jest ten kajtol? kajak? kajtek? Chyba ci w dekiel przygrzało tatuś od tej spinki
Swoją drogą facet nikogo specjalnie nie obraża, lekko zaczepia, wszyscy to traktują jako satyrę... Ale nie czerpak wyczuł w tym podłość i nienawiść 
Zly_wrecz_okropny napisał/a:
Kto to jest ten kajtol? kajak? kajtek? Chyba ci w dekiel przygrzało tatuś od tej spinki
Gość, który przybrał ksywę "kajtol", taką ksywę przybrał. C**j mi do tego. A że zj🤬? Trudno.
czerpak napisał/a:
@mario7778 Masz rację, są w przeciwieństwie do mnie ze swoim poczuciem "chumoru".
Cytat:
który przybrał ksywę "kajtol", taką ksywę przybrał
Inteligent...
I dla Ciebie "Pan Kajetan".
kajtol napisał/a:
Inteligent...
I dla Ciebie "Pan Kajetan".
Jesteś śmieciem niegodnym odpowiedzi. Aaaaaa!
Banie przybądź!
Kajtol, a tak poważnie. Podpisałbyś się pod tym? Pod tym stand-uperem? Pod tą nienawiścią, jaką głosi dla kasy? Powiedz "TAK" i już mnie nie ma. Jakbyś był aktywnym uczestnikiem tego komercyjnego forum...
@Kajtol, kajetan? jakie pedalskie imię.
Czerpak też p🤬da, pewnie też prują Cię w nocy, dlatego tak żarem srasz.
Zamknąć ryje i spać gimbaza. Dobranoc.
Czerpak też p🤬da, pewnie też prują Cię w nocy, dlatego tak żarem srasz.
Zamknąć ryje i spać gimbaza. Dobranoc.
Nie widzę w jego tekstach ani grama nienawiści.
Dostrzegam natomiast bezczelność i chamstwo w połączeniu z nieźle skrojonym sarkazmem oraz, najogólniej, dobrymi tekstami.
Odpowiadając na Twoje pytanie:
tak, podpisałbym się.
Bo tak naprawdę aktorzy to w większości banda nadętych idiotów, przez co przyjemniej patrzy się jak ktoś uciera im nosa. I tu nie chodzi o to "że im w życiu wyszło". Bill Gates, Warren Buffet, James Watson, Francis Crick, a nawet Alexander Fleming to nazwiska, którym "wyszło" (trudno powiedzieć o Jobsie albo Hemingwayu, że im się powiodło w życiu...
). I do nich raczej społeczeństwo nic nie ma.
Albo inaczej. Przyjemniej się patrzy jak Hamilton wypada z trasy, aniżeli Button. I nie tylko dlatego, że jest czarny (w sumie Button jest rudawy ), a dlatego, że jest straszliwie zarozumiały.
snksnake- przyjedź do Polski, londyńska p🤬do, a zostawię ci odcisk mojej pedalskiej pieści na twoim skundlonym emigracją zarobkową ryju.
to była gimbaza.
Dostrzegam natomiast bezczelność i chamstwo w połączeniu z nieźle skrojonym sarkazmem oraz, najogólniej, dobrymi tekstami.
Odpowiadając na Twoje pytanie:
tak, podpisałbym się.
Bo tak naprawdę aktorzy to w większości banda nadętych idiotów, przez co przyjemniej patrzy się jak ktoś uciera im nosa. I tu nie chodzi o to "że im w życiu wyszło". Bill Gates, Warren Buffet, James Watson, Francis Crick, a nawet Alexander Fleming to nazwiska, którym "wyszło" (trudno powiedzieć o Jobsie albo Hemingwayu, że im się powiodło w życiu...
). I do nich raczej społeczeństwo nic nie ma. Albo inaczej. Przyjemniej się patrzy jak Hamilton wypada z trasy, aniżeli Button. I nie tylko dlatego, że jest czarny (w sumie Button jest rudawy
), a dlatego, że jest straszliwie zarozumiały.snksnake- przyjedź do Polski, londyńska p🤬do, a zostawię ci odcisk mojej pedalskiej pieści na twoim skundlonym emigracją zarobkową ryju.
to była gimbaza.