0dbytBiskupa napisał/a:
Oni na spotkaniach przed akcją dostają instrukcje żeby nie stawiać oporu, a potem powoli wrócić na miejsce więc ściąganie ich z drogi nie ma sensu. Dlatego jakiś czas temu na brytyjskich forach zaczęto popularyzować pomysł, żeby kierowcy wozili kajdanki, takie do zabaw BDSM i przykuwali ich do barierek po odciągnięciu. Nie wiem, czy pomysł się przyjmie ale z przyjemnością obejrzę takie nagranie.
Ale może się nie doczekam, bo ostatnio jakby odpuścili. Może się przestraszyli.
Wystarczą trytytki i dwie przypięte ręce na wypadek jakby nosili przy sobie coś do przecięcia, chociaż za to niestety można beknąć bo byłoby to spętanie/trwałe unieruchomienie wbrew czyjejś woli.
kirkor1245 napisał/a:
Aż dziw bierze że tam gdzie są ci opłaceni c🤬le nie ma akurat żadnego ale to żadnego czarn .ucha. wystarczyłby 1 i by pozamiatał, a te białe już można to nazwać ścierwem sobie nie poradzi nawet jak stoii do ookola ich 100.
Może dlatego, że biali mają na tyle rozumu w głowie, że nie chcą ryzykować zarzutami karnymi. Wbrew pozorom to niewiele można w tej sytuacji legalnie zrobić o ile nie jest się policjantem.
Siriuz napisał/a:
Debile nazwą ją Konfederatką, Korwinistką czy c🤬j wie czym, a to po prostu dziewczyna która zap🤬la i coś robi, a na drodze leży jej lewactwo.
Może i ma rację, ale to nie zmienia faktu że jest to jakaś patologiczna przedstawicielka najniższej emigranckiej kasty robotniczej, która pewnie śpieszy się zmieniać pieluchy staruszkom czy na zmywak. Rzeczywiście wybitna jednostka, która za granicą drze ryja w swoim języku do obcokrajowców bo pewnie angielskiego przez 5 lat sie nie nauczyła mieszkając w typowo polskiej dzielnicy.
