Tak wygląda polska marynarka wojenna, która ma bronić naszych wód terytorialnych...
A tak będzie wyglądać za 50 lat:
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
w Polsce jest wszystko czego nie powinno być i nie ma tego co powinno być.
I tak mamy silniejszą flotę niż Czechy, Słowacja i Austria razem wzięte
Polsce marynarka jest praktycznie niepotrzebna, IMO cała powinna zostać zlikwidowana.
konto usunięte
2012-02-24, 14:12
Marynarka jest nam tak potrzebna jak rządy Tuska. Bałtyk jest strasznie płytkim morzem, żeby wpłynąć trzeba pokonać wiele progów 20 metrowych, a poza tym minąć państwa takie jak Norwegia, Szwecja, Dania. Jeżeli ktoś już miały atakować to na pewno nie od strony morza. (Chyba, że Niemcy lub jakiś z krajów skandynawskich) Akurat wojskowi podejmują w tym kraju decyzje bardzo dobre. Chociażby zakup amerykańskich myśliwców, z którego to zakupu media miały nie małą pożywkę. I zdziwilibyście się ile mamy poukrywanego sprzętu wojskowego, wojskowi prowadzą świetną "politykę".
ale za to Czechy Słowacy mają więcej statków handlowych dalekomorskich niż Polska.
haha...wpadł by jeden amerykański niszczyciel i by było pozmiatane
Z jednej strony nie potrzebna nam jakaś poteżna marynarka. Polska dokonała zakupu bodajże szwedzkich rakiet przeciw okrętom o zasięgu 200 km i prędkości subdźwiękowej. Tak więc całe wybrzeże nawet poza naszymi wodami terytorialnymi będziemy mieli "pod kontrolą"
Jednak kilka jednostek patrolujących wody musimy posiadać. Nie muszą być to poteżne statki kilka korwet i łodzi podwodnych w zupełności by wystarczyło.
Pozatym z Rosyjską flotą bałtycką to nie mamy i tak szans na morzu, więc lepiej się skupić na jego obronie niż walce na wodach.
Z krajów skandynawskich raczej nie bałbym się żadnego ataku, finlandia swoje manerwy i ćwiczenia przeprowadza tylko i wyłącznie na schemacie ataku z Rosji(no bo kogo mają się innego bać?) U nas to by się nazywało Rusofobia, co uważam za kompletny kretynizm.
konto usunięte
2012-02-24, 19:37
Wystarczyłyby jednostki na brzegach mogące odpierać ataki z morza, a i te nie musiałyby być duże. Jeżeli już inwestować w wojsko, to najlepiej w lotnictwo. Wojny jaki takiej na naszym terytorium raczej nie będzie. A rozwijać wojsko, żeby hamburgerom pomagać w zdobywaniu ropy, nie ma sensu.
@ up pomysł niby dobry... ALE
zrob fortyfikacje na calej dlugosci, drozej wyjdzie. Statki sa mobilne i moga patrolowac okolice w razie potrzeby ostrzegac jak by nie dawaly rady.
Cytat:
I tak mamy silniejszą flotę niż Czechy, Słowacja i Austria razem wzięte
Co tam po takiej flocie, jak wszystko się sypie i rdzewieje.
konto usunięte
2012-02-24, 19:59
przypłyną somalijscy babusy i podbiją nasz kraj
a w końcu f16 są wielozadaniowe, czy nie za bardzo ?
dobrze ktoś wyżej napisał...
poco wydawać kasę na marynarkę, jak i tak to nic nie da
konto usunięte
2012-02-24, 20:14
mesiash napisał/a:
I tak mamy silniejszą flotę niż Czechy, Słowacja i Austria razem wzięte
Ta, ich flota przynajmniej nigdy nie pójdzie na dno, w przeciwieństwie do naszej.