konto usunięte
2010-02-24, 18:12
@marg
Harakiri i seppuku to synonimy, z tym, że harakiri to zwrot bardzo potoczny.
w polsce nie ma juz polskiego piwa wszystko to jest sprzedane pewnie
konto usunięte
2010-02-24, 21:10
Skoro jest bezrobotny to skąd ma pieniądze na prąd gaz i rzeczy ze sklepu?
konto usunięte
2010-02-25, 0:35
Norbias napisał/a:
Toć człowieku w jakich czasach żyjemy za 1200 zł to koszuli w Versace nie kupisz.
"Toć ba. Przeca" bez koszuli "Wieśniacze" żyć się nie da...
konto usunięte
2010-02-25, 1:04
No dla mnie szczytem marzeń życie od wypłatki do wypłatki kupowanie koszul z Tesco w promocji za 8.99 nie jest.
Każdy żyje według Siebie. Lecz jestem na 100% pewny, że ktoś kto ma tok myślenia ze a byle by 1500 jakoś mi tam starczy a co tam Mnie nowy sprzęt nie jest potrzebny bo ten ma 15 lat ale jeszcze działa, spodnie się prują ale co tam może będą w promocji to dam 25 zł ruskiemu to będą nowe w końcu tamte miałem 3 miechy one niczym się nie różnią od tych za 200. Idę po browar do Tesco ale dajcie spokój jakieś dziwne browary i cena aż 5 złotych CHORE.
Dla Mnie to jest ubogie. Nie trzeba zarabiać 20.000 zł aby prowadzić na lepszym poziomie życie... Ja nie mówię żeby się lansować tylko zauważ jedną sytuację. Dla jednego coś jest sufitem dla innego jest podłogą, którą ktoś nad nim depcze.
konto usunięte
2010-02-27, 15:03
SzybkiLopez napisał/a:
Harakiri i seppuku to synonimy, z tym, że harakiri to zwrot bardzo potoczny.
To nie jest to samo. Między Harakiri a Seppuku istnieje drastyczna różnica następstw