30
285
Myslalem ze to czlonkowie Ku Klux Klan na pace, ale i tak fajnie wyszlo. 
misiekdiablo1 napisał/a:
Gdzie ty tam świnie widzisz?
Głodnemu, chleb na myśli.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
pawelx napisał/a:
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
Może pijany był i zapomniał węża od hamulców podpiąć.
Coraz powszechniejsze zjawisko - co roku kilka podobnych mijam gdzieś po drodze - i pytanie kiedy za nich weźmie się ITD nękająca wszystkich pozostałych ?
Busa - żeby miał ze 100kg przeładunku ... o panie... jak jeszcze na działalność to 5 tys PLN na dzień dobry.
Rolnik - ch*ja tam rolnik - klasyczny cfaniok dorabiający na usługach przy jakiejś kukurydzy czy innych żniwach bo mu milion na kombajn dali, zapier... zestawem ważącym nierzadko grubo ponad 40 ton !!! (a są spece co i do 80ciu potrafią dobić) [naczepa typu łódka od ciężarówki przerobiona na przyczepę rolniczą, dorobione nadstawki na 4,30m wysokości i zaje...na z czubkiem jakim obornikiem albo inną pszenicą) i leci takim zestawem 60km/h lokalnymi drogami mając jedynie T w papierach. Pomijam totalny brak uprawnień na takie zestawy... przedsiębiorca prowadzący tego typu działalność kilka miesięcy boksowałby się z urzedami typu ZDW, KWP, UM itp płacąc ciężki chajs za pozwolenie organizacji przejazdu takiego zestawu/takiego tonażu.
"Rolnik" wsiada w 250-konny traktor i "potrzymaj mi piwo"... najwyżej na łuku komuś piętrówkę zmiecie ale to przecież będzie wina drogi, deszczu, innych... nigdy bezmyślności...
Busa - żeby miał ze 100kg przeładunku ... o panie... jak jeszcze na działalność to 5 tys PLN na dzień dobry.
Rolnik - ch*ja tam rolnik - klasyczny cfaniok dorabiający na usługach przy jakiejś kukurydzy czy innych żniwach bo mu milion na kombajn dali, zapier... zestawem ważącym nierzadko grubo ponad 40 ton !!! (a są spece co i do 80ciu potrafią dobić) [naczepa typu łódka od ciężarówki przerobiona na przyczepę rolniczą, dorobione nadstawki na 4,30m wysokości i zaje...na z czubkiem jakim obornikiem albo inną pszenicą) i leci takim zestawem 60km/h lokalnymi drogami mając jedynie T w papierach. Pomijam totalny brak uprawnień na takie zestawy... przedsiębiorca prowadzący tego typu działalność kilka miesięcy boksowałby się z urzedami typu ZDW, KWP, UM itp płacąc ciężki chajs za pozwolenie organizacji przejazdu takiego zestawu/takiego tonażu.
"Rolnik" wsiada w 250-konny traktor i "potrzymaj mi piwo"... najwyżej na łuku komuś piętrówkę zmiecie ale to przecież będzie wina drogi, deszczu, innych... nigdy bezmyślności...
Kiedy te rolnicy zaczną płacić ZUS?! Żyją z naszych podatków i jeszcze tego uszanować nie potrafią. Maszyny rolnicze powinny mieć kompletny zakaz poruszania się po drogach publicznych.
Evil21 napisał/a:
Kiedy te rolnicy zaczną płacić ZUS?! Żyją z naszych podatków i jeszcze tego uszanować nie potrafią. Maszyny rolnicze powinny mieć kompletny zakaz poruszania się po drogach publicznych.
Jak chcesz to zostań rolnikiem i będziesz płacił składkę KRUS nic chyba nie stoi na przeszkodzie ale pamiętaj że emeryturę też będziesz miał z KRUSu ( przeciętnie połowę niższą niż w ZUS ) Dostaniesz jeszcze jak spełnisz warunki dopłaty unijne ok. 480 zł do hektara - tylko policz sobie jeszcze koszty uprawy i zysk z ziemi często słabej klasy . Przy takim dobrobycie na wsi to Ludzie masowo powinni uciekać z Warszawy na wieś , a jakimś cudem jest odwrotnie . Co do ruchu na drogach publicznych to każdy ma prawo z nich korzystać i trzeba pamiętać że najpierw była wieś a potem wybudowano przez wieś drogę Dresiarze w BMkach nie muszą za******lać jak barany , mogą jeżdżić wolniej i też zdążą a jak chcą poszaleć niech pojadą na autostrady ....... Pozdrawiam bardzo sadola i jak mogłem pokrutce objaśniłem ...
pawelx napisał/a:
Jak chcesz to zostań rolnikiem i będziesz płacił składkę KRUS nic chyba nie stoi na przeszkodzie ale pamiętaj że emeryturę też będziesz miał z KRUSu ( przeciętnie połowę niższą niż w ZUS ) Dostaniesz jeszcze jak spełnisz warunki dopłaty unijne ok. 480 zł do hektara - tylko policz sobie jeszcze koszty uprawy i zysk z ziemi często słabej klasy . Przy takim dobrobycie na wsi to Ludzie masowo powinni uciekać z Warszawy na wieś , a jakimś cudem jest odwrotnie . Co do ruchu na drogach publicznych to każdy ma prawo z nich korzystać i trzeba pamiętać że najpierw była wieś a potem wybudowano przez wieś drogę Dresiarze w BMkach nie muszą za******lać jak barany , mogą jeżdżić wolniej i też zdążą a jak chcą poszaleć niech pojadą na autostrady ....... Pozdrawiam bardzo sadola i jak mogłem pokrutce objaśniłem ...
Jak zwykle prawda boli to lepiej jej nie mówić. Z tym że koleżko po pierwsze dopłata na hektar o której piszesz to jest stawka podstawowa i wynosi 563zł . Po za tym macie system dopłat bezpośrednich czyli w zależności co produkujecie macie dodatkową dopłatę od 150-350 euro na hektar. Jakby tego było mało nie płacicie żadnych podatków oprócz tego śmiesznego KRUSU. Jak jest klęska urodzaju to łapy wyciągacie o dodatkowe dopłaty jak zimno tak samo , jak gorąco też niedobrze, jak deszcz pada to też się wam należy. Mnie nikt nie dopłaca do metra kwadratowego za to że żyję. Może masz rację żeby zostać rolnikiem ale czekaj średnia cena takiego wyposażonego gospodarstwa to kilka milionów złotych!!! Co do ciągników kombajnów itp to powinny poruszać się tylko na lawetach albo tylko po polach. Płacę podatki to mam prawo jeździć po czystej nieusyfionej przez traktory drodze. Ile było spraw i awantur o przecinające A1 traktory? Dopiero niedawno po przebudowie udało się pozbyć niebezpiecznych sytuacji gdzie debil rolnik przecina autostradę traktorem bo ma po drugiej stronie łąkę do koszenia.
pawelx napisał/a:
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
Gosc byl pijany wiec go nie bron
podpis użytkownika
Boga nie maNa sadistic'u cała prawda !!!
S.T.U_Cummins napisał/a:
Gosc byl pijany wiec go nie bron
Może i miał promile , może wypił piwko 2 godziny temu a może obalił pół litra łąckiej pół godziny temu ja nie wiem i go nie będę bronił , tym bardziej nie będę bronił sędziów którzy na rauszu jeżdżą notorycznie i póki nie zrobią wypadku to nikt ich ruszyć nie może i oni o tym wiedzą , ale masę w poślizgu trudno opanować nawet po trzeżwemu wystarczy że podmarznie zawór ciśnienia . A i kierowca ciężarówki gdy jedzie składem z pełnym obciążeniem i wyprzedzi go debil osobówką który zaraz skręca i ostro hamuje , też ma ciepło żeby wyhamować skład .
Evil21 napisał/a:
Jak zwykle prawda boli to lepiej jej nie mówić. Z tym że koleżko po pierwsze dopłata na hektar o której piszesz to jest stawka podstawowa i wynosi 563zł . Po za tym macie system dopłat bezpośrednich czyli w zależności co produkujecie macie dodatkową dopłatę od 150-350 euro na hektar. Jakby tego było mało nie płacicie żadnych podatków oprócz tego śmiesznego KRUSU. Jak jest klęska urodzaju to łapy wyciągacie o dodatkowe dopłaty jak zimno tak samo , jak gorąco też niedobrze, jak deszcz pada to też się wam należy. Mnie nikt nie dopłaca do metra kwadratowego za to że żyję. Może masz rację żeby zostać rolnikiem ale czekaj średnia cena takiego wyposażonego gospodarstwa to kilka milionów złotych!!! Co do ciągników kombajnów itp to powinny poruszać się tylko na lawetach albo tylko po polach. Płacę podatki to mam prawo jeździć po czystej nieusyfionej przez traktory drodze. Ile było spraw i awantur o przecinające A1 traktory? Dopiero niedawno po przebudowie udało się pozbyć niebezpiecznych sytuacji gdzie debil rolnik przecina autostradę traktorem bo ma po drugiej stronie łąkę do koszenia.
Gwoli ścisłości dopłata bezpośrednia jest przeliczana z Euro w zależności od kursu do złotego i po doliczeniu różnych programów wychodzi więcej , ale nikt nie daje forsy za friko i ktoś to dobrze policzylł . Nikt rolnikom nie chce zrobić dobrze bo jakby nie dopłaty to rolnictwo w Europie padloby w pi**u a za tym ceny żywności były by niestabilne napędzało by to inflację i cała giełda by szalała i każdy w Europie by na tym stracił . Rolnik podatki płaci kupując środki do produkcji rolnej maszyny , sprzęt oraz podatek od ziemi i budynków oraz podatek od produkcji żywności tyle procent ile ty płacisz w sklepie za bułkę , mleko itp . Co do dopłat Unijnych to i ty możesz skorzystać z dopłat unijnych na innowacyjność , przedsiębiorczość przy budowie infrastruktury drogowej , kolejowej , energetycznej , na wsparcie przedsiębiorstw na ekologię na kulturę i szkolnictwo i h** wie jeszcze na co ,...Za cenę sprzedanego mieszkania w dużym mieście możesz kupić małe gospodarstwo z budynkami i podstawowe maszyny i urządzenia używane oczywiście bo taki sprzęt ma większość rolników . Duża część rolników ma drogi sprzęt który poki co należy do banków i spłaca go latami z tym że właśnie klęski suszy , powodzi , mrozu i inne szkody powodują duże straty i nie możność spłaty kredytu szczególnie gdy te szkody powtórzą się co roku tak jak i klęska urodzaju gdzie nie można sprzedać towaru i dostaje się grosze. Za kilka lat nie będzie problemu bo małe i średnie gospodarstwa padną ( i być może dobrze ) a na rynku zostaną tylko wielkotowarowe holdingi produkcji żywności które dogadują się ze sobą i dyktują ceny żywności gdzie chemii i GMO nie żałują.
pawelx napisał/a:
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
W gazecie pisali że miał 2,5 promila. Może to nie dużo ale z pijany był.
podpis użytkownika
zmarnowałem 22 znaki
pawelx napisał/a:
Podobno pijany to co trzeci sędzia za kółkiem .Było ślisko , na przyczepie big bagi czyli kilka ton ładunku- puścił pedał gazu chcąc zwolnić - hamowanie silnikiem - duże przełożenie - duży moment obrotowy - poślizg - przyczepa go pchała - mechanizm różnicowy spowodował przeciwbieżne obracanie się kół - przyczepa dalej go pchała co spowodowało zepchnięcie z drogi i wywrotkę ciągnika . Obstawiam złe zadziałanie hamulców przyczepy i śliską drogę a nie pijaństwo nieszczęsnego chłopiny .
Hamowanie silnikiem ok, przyczepa pchała ok , ale jaki mechanizm różnicowy? I jakie przeciwbiezne obracanie sie kół? Chyba że taki naj🤬y ze wsteczny wbił na chama
pawelx napisał/a:
Może i miał promile , może wypił piwko 2 godziny temu a może obalił pół litra łąckiej pół godziny temu ja nie wiem i go nie będę bronił , tym bardziej nie będę bronił sędziów którzy na rauszu jeżdżą notorycznie i póki nie zrobią wypadku to nikt ich ruszyć nie może i oni o tym wiedzą , ale masę w poślizgu trudno opanować nawet po trzeżwemu wystarczy że podmarznie zawór ciśnienia . A i kierowca ciężarówki gdy jedzie składem z pełnym obciążeniem i wyprzedzi go debil osobówką który zaraz skręca i ostro hamuje , też ma ciepło żeby wyhamować skład .
Gwoli ścisłości dopłata bezpośrednia jest przeliczana z Euro w zależności od kursu do złotego i po doliczeniu różnych programów wychodzi więcej , ale nikt nie daje forsy za friko i ktoś to dobrze policzylł . Nikt rolnikom nie chce zrobić dobrze bo jakby nie dopłaty to rolnictwo w Europie padloby w pi**u a za tym ceny żywności były by niestabilne napędzało by to inflację i cała giełda by szalała i każdy w Europie by na tym stracił . Rolnik podatki płaci kupując środki do produkcji rolnej maszyny , sprzęt oraz podatek od ziemi i budynków oraz podatek od produkcji żywności tyle procent ile ty płacisz w sklepie za bułkę , mleko itp . Co do dopłat Unijnych to i ty możesz skorzystać z dopłat unijnych na innowacyjność , przedsiębiorczość przy budowie infrastruktury drogowej , kolejowej , energetycznej , na wsparcie przedsiębiorstw na ekologię na kulturę i szkolnictwo i h** wie jeszcze na co ,...Za cenę sprzedanego mieszkania w dużym mieście możesz kupić małe gospodarstwo z budynkami i podstawowe maszyny i urządzenia używane oczywiście bo taki sprzęt ma większość rolników . Duża część rolników ma drogi sprzęt który poki co należy do banków i spłaca go latami z tym że właśnie klęski suszy , powodzi , mrozu i inne szkody powodują duże straty i nie możność spłaty kredytu szczególnie gdy te szkody powtórzą się co roku tak jak i klęska urodzaju gdzie nie można sprzedać towaru i dostaje się grosze. Za kilka lat nie będzie problemu bo małe i średnie gospodarstwa padną ( i być może dobrze ) a na rynku zostaną tylko wielkotowarowe holdingi produkcji żywności które dogadują się ze sobą i dyktują ceny żywności gdzie chemii i GMO nie żałują.
Jesteś ronikiem i zdarza ci sie jezdzic naj🤬y, dlatego go bronisz.
podpis użytkownika
Boga nie maNa sadistic'u cała prawda !!!
EdekGarage napisał/a:
Hamowanie silnikiem ok, przyczepa pchała ok , ale jaki mechanizm różnicowy? I jakie przeciwbiezne obracanie sie kół? Chyba że taki naj🤬y ze wsteczny wbił na chama
Prawie każdy pojazd drogowy posiada przekładnię główną i mechanizm różnicowy . Zrób prosty eksperyment podnieś koła napędowe samochodu Czyli cały przód ( w BMce cały tył ) i przy wyłączonym silniku niech ci gościu pokręci prawym kołem do przodu a ty obserwuj w którą stronę obraca się lewe koło . Szkoda mi bazgrolić , poczytaj sobie o zasadach działania skrzyń biegów , przekładni głównych, mechanizmów różnicowych i zwolnic , oraz jak to działa na różnych nawierzchniach i pod różnym obciążeniem oraz jak działają te mechanizmy w ciągnikach rolniczych i ciężarówkach oraz zależności pracy między nimi . (nawet przy zahamowanym jednym kole masz już ruch przeciwbieżny na mech. różnoicowym . Gościu mógł również nie spiąć hamulców ciągnika ( bo są oddzielne na każde koło ,) mógł też zacząć hamować po puszczeniu gazu ale nie zadziałały hamulce w przyczepie . Nawet gdyby był trzeżwy też miałby ciężko wyjść z tego , a tak to mamy ubaw .
[ Dodano 2025-03-03, 12:31 ]
S.T.U_Cummins napisał/a:
Jesteś ronikiem i zdarza ci sie jezdzic naj🤬y, dlatego go bronisz.
Jestem kierowcą i jeżdżę różnymi sprzętami a kary za jazdę po pijaku są ciężkie ( nie dotyczy sędziów i polityków ) i można stracić lejce czyli żródło utrzymania . Rolnicy robią dobrą robotę bo produkują nam papu . Możemy się obejść bez wczasów w Tunezji , wyjazdu na narty , drogie sadolki bez zakupu nowych modnych ciuchów co miesiąc co niektórzy szanowni sadole bez nowej konsoli do gier a nawet bez samochodu , ale bez żarcia to po tygodniu głodu gdy butelki po ketchupach wylizane i ostatnie okruszki wyjedzone to każdy będzie cienko śpiewał . Bez polityków , bez sędziów , prokuratorów , urzędników i wielu innych profesji da się przeżyć . Bez pracy rolnika nie bardzo .