

Dziś w biedronce rano pełno takich było, bo jest promocja 12+12 gratis .
Riben napisał/a:
Dziś w biedronce rano pełno takich było, bo jest promocja 12+12 gratis .
o, faktycznie dziękuje za info.
Riben napisał/a:
12+12 gratis
Riben napisał/a:
Dziś w biedronce rano pełno takich było, bo jest promocja 12+12 gratis .
Kurde! Za późno ta informacja! O tej godzinie, to już nawet nie ma po co się wybierać do biedy -_-
I dniówka poszła się je... Lepiej stracić dniówkę po takim błędzie w robicie, niż popełnić błąd dilujac prochami na faveli i stracić głowę
No to po imprezie...
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Riben napisał/a:
Dziś w biedronce rano pełno takich było, bo jest promocja 12+12 gratis .
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Fx12 napisał/a:
No to po imprezie...
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Nie za stary jesteś na hipstera?
Fx12 napisał/a:
No to po imprezie...
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Dla smakoszy i koneserów liczy się voltarz i czy klepie. Walory smakowe nie są najważniejsze. Walisz 12 w piątek po fajrancie, wstajesz w sobotę rano łeb ci pęka, zgaga piecze ale masz 12 gratisowych ,, browarów,, w zapasie. Do obiadu starczy. Potem walisz żonie piter i do niedzieli rano jakoś to będzie. W niedzielę rano żona sama mu da na 2 piwka dla kurazu bo przecież o 12 do kościoła trza iść i trzeba chłopa podleczyc.
Fx12 napisał/a:
No to po imprezie...
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Dla smakoszy i koneserów liczy się voltarz i czy klepie. Walory smakowe nie są najważniejsze. Walisz 12 w piątek po fajrancie, wstajesz w sobotę rano łeb ci pęka, zgaga piecze ale masz 12 gratisowych ,, browarów,, w zapasie. Do obiadu starczy. Potem walisz żonie piter i do niedzieli rano jakoś to będzie. W niedzielę rano żona sama mu da na 2 piwka dla kurazu bo przecież o 12 do kościoła trza iść i trzeba chłopa podleczyc.
Fx12 napisał/a:
No to po imprezie...
Same koncernowe ścieki - no faktycznie jest się o co zabijać.
Po kościele idziesz na obiad do szwagra, a szwagier wiadomo zamiast kompotu 0,7 na wykrochmalony obrus postawi. Potem skoczy się na stację po kolejne 0,7 i jakoś niedziela zejdzie. A w poniedziałek wiadomo do roboty a tam kierownik budowy z alkomatem na dzień dobry więc trzeba hamować....
Anosa20 napisał/a:
Dobry Jeżu
Tańczący z piwami.
pokaż cycki a nie p🤬lisz,
żart, nie mam ochoty oglądać transwestytów, chyba że na hardzie
Riben napisał/a:
Nie za stary jesteś na hipstera?
kwestia wieku, przemyśleń, wniosków, energii życiowej, zachowania jest wzglądna,
z racji wieku, doświadczeń, obserwacji wielu znajomych, mogę napisać że czasem już ktoś jest stary mając lat 30 plus,
a niektórych nawet 70 latków to nie dotknie, choć niesprawiedliwie dają im apkę, zdziecinniałego star🤬a