26
132
Czyli dzieciak przegrał zabawę w ding dong i zamiast pogodzić się z przegraną, poleciał na skargę do rodziców. Ci zamiast pogodzić się z przegraną syna, poszli na policję, gdzie właściciel Audi dostał, nie wiedzieć czemu karę. Rodzice jeszcze mieli problem, że nie postawiono mu zarzutów... Słaba ta gra, wygrywasz a musisz płacić za niedoj🤬ie dziecka i jego rodziców.
@up, Dostał grzywnę, ale nie zarzuty. Więc policja była dla niego wyrozumiała.
Dla wyjaśnienia sprawy dzieciak zrobił pranka dziadkowi zadzwonił dzwonkiem w jego drzwi i sp🤬olił . A dziadek się wk🤬ił zaczął go gonić autem z tego powodu i chciał go rozjechać . Po czym tłumaczy się że jego rower jest nielegalny i zrobił to bo ktoś mu wydzwania do drzwi ciągle .
Mały sk🤬ysynek. A typ mu powinien jeszcze w ten glupi łeb jebnac. Pranksterzy zasrani
siedział sobie facet spokojnie w swojej piwnicy, usłyszał dzwonek do drzwi i myślał, że przyszła do niego Analna Księżniczka o której marzył, pomyślał, że marzenia się spełniają, jak się bardzo ich pragnie, pobiegł do drzwi i zobaczył że jego księżniczka ucieka na rowerze... więc pobiegł, albo raczej pojechał za marzeniem...
film o tym powinni nakręcić
film o tym powinni nakręcić
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!
Ogolnie te male australijskie k🤬ie sa bardzo rozwydrzone i wk🤬iajace ...zupelnie inny poziom zdupienia niz u naszych zetek. Mysle ze z braku pokoleniowych traum wojennych, dobrej gospodarki i ladnej pogody poprzewracalo im sie w dupach XD
tommit napisał/a:
Czyli dzieciak przegrał zabawę w ding dong i zamiast pogodzić się z przegraną, poleciał na skargę do rodziców. Ci zamiast pogodzić się z przegraną syna, poszli na policję, gdzie właściciel Audi dostał, nie wiedzieć czemu karę. Rodzice jeszcze mieli problem, że nie postawiono mu zarzutów... Słaba ta gra, wygrywasz a musisz płacić za niedoj🤬ie dziecka i jego rodziców.
przeciez typ ewidentnie z premedytacja wjechal w dzieciaka
tommit napisał/a:
Czyli dzieciak przegrał zabawę w ding dong i zamiast pogodzić się z przegraną, poleciał na skargę do rodziców. Ci zamiast pogodzić się z przegraną syna, poszli na policję, gdzie właściciel Audi dostał, nie wiedzieć czemu karę. Rodzice jeszcze mieli problem, że nie postawiono mu zarzutów... Słaba ta gra, wygrywasz a musisz płacić za niedoj🤬ie dziecka i jego rodziców.
Z ciekawości wlazłem na link podany w źródle żeby zorientować się o czym piszesz i jednak ze słusznym przeczuciem mogę potwierdzić, że jedynym kto ma w tej kwestii niedoj🤬ie jesteś właśnie ty... C🤬j wie o co ci chodzi.
bambinizm napisał/a:
Z ciekawości wlazłem na link podany w źródle żeby zorientować się o czym piszesz i jednak ze słusznym przeczuciem mogę potwierdzić, że jedynym kto ma w tej kwestii niedoj🤬ie jesteś właśnie ty... C🤬j wie o co ci chodzi.
Na starość wnuczek zrobi ci pranka i odłączy butle z tlenem, ty się wk🤬isz, przyjebiesz mu laską, a on będzie oczekiwał, że policja postawi ci zarzuty i wsadzi do więzienia na ostatni rok twojego żałosnego życia.
I taki prank to mi się podoba
koko69 napisał/a:
przeciez typ ewidentnie z premedytacja wjechal w dzieciaka
Dzieciak miał z prawej strony ustąpić bonto skrzyżowanie równorzędne
Nie wierze jak czytam te komentarze, codziennie was w ch.... robią w Internecie i w życiu prywatnym i nic z tym nie robicie a młody w dzwonek kliknął i uważacie że dziadek go potrącić. Od tego jest policja jak chciał zgłosić sprawę. Skubany musi mieć niezły analizator w głowie jak potrafił ocenić nielegalność roweru a potrącanie dziaciaka jest legalne jak rozumiem
tommit napisał/a:
Czyli dzieciak przegrał zabawę w ding dong i zamiast pogodzić się z przegraną, poleciał na skargę do rodziców. Ci zamiast pogodzić się z przegraną syna, poszli na policję, gdzie właściciel Audi dostał, nie wiedzieć czemu karę. Rodzice jeszcze mieli problem, że nie postawiono mu zarzutów... Słaba ta gra, wygrywasz a musisz płacić za niedoj🤬ie dziecka i jego rodziców.
Skopał by mu dupę na posesji nie byłoby sprawy. Ten stary c🤬j głupszy od młodego. Zabiłby gnoja za dzwonienie do drzwi.
Też miałem wydzwanianie domofonem dla żartów.
Wystarczy zblendować 2 śledzie z cebulką, dolać porannym szczochem i odstawić na 2 dni w słoiku
Potem chlusnąć w pysk takiemu. Zero wydzwaniania od chyba 7 lat.
Wystarczy zblendować 2 śledzie z cebulką, dolać porannym szczochem i odstawić na 2 dni w słoiku
Potem chlusnąć w pysk takiemu. Zero wydzwaniania od chyba 7 lat.