41
221
Mam nadzieje ze zadne lewackie scierwa nie zakłocą obchodów rocznicy jednej z największych polskich manifestacji miłości do ojczyzny.
podpis użytkownika
Cześć
Bardzo fajnie ze przypominacie o tym co stało się już tak bardzo wiele lat ,bo tak czy inaczej bardzo wielkie grono ludzi pytanych dlaczego cala Polska się zatrzymała o godz. 17 00 o godz "W" nie będzie wiedziała...
ScrappyCoco napisał/a:
Mam nadzieje ze zadne lewackie scierwa nie zakłocą obchodów rocznicy jednej z największych polskich manifestacji miłości do ojczyzny.
Znaczy się zbiorowego samobójstwa zaserwowanego młodzieży polskiej przez dowódców AK ?? Dowódców którzy niezbyt realistycznie podchodzili zarówno do możliwości militarnych jaki i politycznych okupowanego państwa polskiego. Zryw patriotyczny równie piękny co głupi pod względem taktycznym. Podobnie dziś jest w Iraku. Słabo uzbrojeni rebelianci próbują walczyć z lepiej uzbrojonym i wyszkolonym wojskiem USA. Jak to ta historia lubi się powtarzać.
mcmenel wyp🤬alaj pedale. szkoda słów na twoje wywody osnute pseudorealistycznymi oparami
zielonyyoo napisał/a:
mcmenel wyp🤬alaj pedale. szkoda słów na twoje wywody osnute pseudorealistycznymi oparami
Boli że ktoś ma inne zdanie na ten temat...
mcmenel A mnie się wydaje, że Powstańcy nie mieli wyboru. Nie potrafisz zrozumieć, że woleli umrzeć w imię wolnej ojczyzny, niż żyć w okupowanej? Trudno o bardziej heroiczny czyn. Poza tym powstańcy spodziewali się pomocy od aliantów, ale po raz drugi Polacy zostali zdradzeni. Kocham Powstańców za to, co zrobili. Za ich heroiczną walkę i niezłomność. Zawsze dla nich będę miał największy szacunek, jak do wszystkich, którzy bronili Polski w tych trudnych latach.
podpis użytkownika
Cześć
@up chcialem wlasnie napisac, ze Radzieckie komuchy nie zgodzily sie na zrzuty zaopatrzenia dla powstancow Warszawskich. Gdyby owo zaopatrzenie dotarlo do Polakow, Szwaby nie daly by rady rozgromic powstania...
O Powstaniu Warszawskim i jego dowódcach:
"Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia[b/], a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje.(...) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego."
"Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. [b]Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność."
Generał Władysław Anders, Naczelny Wódz Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w 1944 roku. Kto z was nazwie go lewakiem?
Nie zapominajmy, że powstanie zostało wywołane bez sensu, bez przygotowania, bez szans na zwycięstwo, bez możliwości pomocy z zewnątrz. Zostało wywołane wbrew rozkazom dowództwa sił RP, co w wojsku nazywa się zdradą. Kosztowało życie ok. 150 000 ludzi. Kosztowało zniszczenie głównego ośrodka kulturalnego w Polsce oraz elity kulturalnej. Nazwijmy to po prostu słowami Andersa: "ZBRODNIA". A teraz chce się z tego zrobić narodowe święto...
"Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia[b/], a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje.(...) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego."
"Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. [b]Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność."
Generał Władysław Anders, Naczelny Wódz Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w 1944 roku. Kto z was nazwie go lewakiem?
Nie zapominajmy, że powstanie zostało wywołane bez sensu, bez przygotowania, bez szans na zwycięstwo, bez możliwości pomocy z zewnątrz. Zostało wywołane wbrew rozkazom dowództwa sił RP, co w wojsku nazywa się zdradą. Kosztowało życie ok. 150 000 ludzi. Kosztowało zniszczenie głównego ośrodka kulturalnego w Polsce oraz elity kulturalnej. Nazwijmy to po prostu słowami Andersa: "ZBRODNIA". A teraz chce się z tego zrobić narodowe święto...
nie no nie wytrzymam dłużej... co to za nutka na początku w intrze? szukam i szukam i nic
Triball zapomniałeś dodać że Anders walczył po stronie ZSRR i był ich pieskiem, ale nawrócił się po wojnie a to jest wypowiedź z 44
@nieodwracalne
Nie będę komentował żenującego poziomu wiedzy.
Spytam tylko, kto dowodził 2 Korpusem Polskim pod Monte Cassino w 1944 roku?
Czy może twoja wiedza geograficzna jest równa historycznej i stwierdzisz, że Anders walczył tam po stronie ZSRS?
Nie będę komentował żenującego poziomu wiedzy.
Spytam tylko, kto dowodził 2 Korpusem Polskim pod Monte Cassino w 1944 roku?
Czy może twoja wiedza geograficzna jest równa historycznej i stwierdzisz, że Anders walczył tam po stronie ZSRS?
Przed sierpniem 44' podobno ciężko było zapanować nad wyrywającymi się do walki... Atmosferę podgrzewały MEDIA (wolna Europa), które zapewniały o ewentualnej "bogatej" pomocy.
Bezsens walki może i był, ale Walka była nieunikniona.
P.S. J🤬 lewactwo
Bezsens walki może i był, ale Walka była nieunikniona.
P.S. J🤬 lewactwo