Jakaś nielegalna chemia zmienia stan skupienia i właściciela...
Polewka z policji która pogoniła to towarzystwo ale sama lubi też popatrzeć...
Jak bo tam jebło jak w bejrucie to by trociny z nich nie zostały...
"polewka z policji..." co jest śmiesznego w tym że muszą tam stać i pilnować debili ? Ja to im współczuje że muszą w tym smrodzie stać
ten komentujący to chyba jakiś jebnięty
Środa popołudnie. Normalni ludzie siedzą w pracy.
Na tanie eventy ściąga zwykle okoliczna patologia, dla której pojęcie pracy jest nieznane i wręcz obraźliwe. Takiemu nie wytłumaczysz, że Policjant nie stoi tam dla przyjemności.