m................a
2013-09-17, 12:12
to co... widzimy się 11.11.13 i wtedy zrobimy im imprezę, że zapomną gdzie radiowóz zaparkowali
madziula_z_sosnowca napisał/a:
to co... widzimy się 11.11.13 i wtedy zrobimy im imprezę, że zapomną gdzie radiowóz zaparkowali
Wracaj do kuchni, a nie głupoty p🤬lisz.
podpis użytkownika
Płyń pod prąd – z prądem płyną tylko śmieci.
G................o
2013-09-17, 22:58
Polska policja nie raz jeszcze nas zaskoczy ,,pozytywnie"
K................i
2013-09-18, 21:16
Psy, które gówno sobie robią z tresury i mają złe podejście do swego pana powinno się usypiać albo wyp🤬alać do schroniska czy innego lasu... Tak tylko piszę...
Ps Oczywiście komentarz nie ma związku z policjantami
M................2
2013-09-18, 21:27
To typowe dla psów co 2 jest taki c🤬jem
Matikens napisał/a:
A jak było naprawdę ?
pierwsze pytanie, które przyszło mi do głowy
To straszne. Redaktor pewnie chciałby do GW, bo ton podobny
art 289 par 1 kk
"Przestępstwo opisane w art. 289 § 1 KK polega na zaborze pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia. Różni się ono od kradzieży (art. 278 § 1 KK) tym, że w tym przypadku elementem czynu zabronionego nie jest cel przywłaszczenia. Faktycznie jednak regulacja zawarta w art. 289 § 1 KK stanowi tzw. penalizację zastępczą w przypadku, gdy sprawca w istocie zamierzał przywłaszczyć sobie pojazd, ale nie sposób mu tego udowodnić. "
m................a
2013-09-18, 23:25
Myślałem, że jak każą w dwudziestostopniowy mróz ściągać buty i szukają tam prochów(bo k🤬a nie można sobie zaparkować auta na mieście tak żeby ich zaraz nie było) to już jedna z większych patologii...
s................o
2013-09-19, 0:23
W zeszły piątek policjant właśnie z Gorzowa Wielkopolskiego (miasto w którym mieszkam) wywrócił na glebę i kopnął 3 razy w głowę mojego 16 letniego znajomego podczas zatrzymania. Później jak podeszliśmy z dwoma kumplami pod radiowóz by zobaczyć, czy nic więcej mu nie zrobili to wywiązał się dialog pomiędzy mną a policjantem:
[Ja] Jedyne co potraficie dobrze robić to kopać gówniarzy.
[Policjant] Takie zdarzenie nie miało miejsca.
[Ja] Nie, k****, wcale.
No i po tym mundurowy się wkurzył, że ktoś podważa jego autorytet, najwyraźniej prawda zabolała, dostałem mandat 100 zł za przekleństwa, a później ten sam facet pouczał mnie podczas wpisywania mandatu, że on jest 10 lat starszy i że ja się zachowuje niewłaściwie. No k***a śmiech na sali panowie.
Dla kontrastu przywołam piątek dwa tygodnie wcześniej, godzina 1 w nocy, stoimy grupą w centrum miasta, podjeżdża radiowóz, kumpel(zajmujący się rapem) zaczyna gadać z policjantami. Stoimy z innymi patrząc jak rozwinie się sytuacja (byłem pewien, że zacznie się spisywanie), kolega pochwalił się swoją pasją, panowie poprosili grzecznie by coś nawinął, wysłuchali, przybili pionę i ruszyli dalej. To się nazywa profesjonalizm.
A................i
2013-09-19, 0:43
Pewnie łebek jakiś szczyl cfaniakował to jak mieli sie do niego zachować? śmieciowi na Pan mówić?
K................i
2013-09-19, 0:45
shimaizuro,
Cytat:
W zeszły piątek policjant właśnie z Gorzowa Wielkopolskiego (miasto w którym mieszkam) wywrócił na glebę i kopnął 3 razy w głowę mojego 16 letniego znajomego podczas zatrzymania. Później jak podeszliśmy z dwoma kumplami pod radiowóz by zobaczyć, czy nic więcej mu nie zrobili to wywiązał się dialog pomiędzy mną a policjantem:
[Ja] Jedyne co potraficie dobrze robić to kopać gówniarzy.
[Policjant] Takie zdarzenie nie miało miejsca.
[Ja] Nie, k****, wcale.
No i po tym mundurowy się wkurzył, że ktoś podważa jego autorytet, najwyraźniej prawda zabolała, dostałem mandat 100 zł za przekleństwa, a później ten sam facet pouczał mnie podczas wpisywania mandatu, że on jest 10 lat starszy i że ja się zachowuje niewłaściwie. No k***a śmiech na sali panowie.
Dla kontrastu przywołam piątek dwa tygodnie wcześniej, godzina 1 w nocy, stoimy grupą w centrum miasta, podjeżdża radiowóz, kumpel(zajmujący się rapem) zaczyna gadać z policjantami. Stoimy z innymi patrząc jak rozwinie się sytuacja (byłem pewien, że zacznie się spisywanie), kolega pochwalił się swoją pasją, panowie poprosili grzecznie by coś nawinął, wysłuchali, przybili pionę i ruszyli dalej. To się nazywa profesjonalizm.
Bo policjanci dzielą się na policjantów, którzy dobrze wykonują swoje obowiązki oraz milicjantów (Pan Władza) co to im się czasy pomyliły. A ty zamiast się tylko gapić jak ci kolegę tłuką milicjanci to powinieneś był to nagrać i iść do sądu. Z takim materiałem dowodowym by się pożegnali ze służbą natychmiast.