u 16latki zdiagnozowali raka mózgu, dziewczę postanowiło się pobawić w chyba najsmutniejszego bloga w historii.
Szkoda panny, tyle tępych dzwonów żyje, a jak się trafi ogarnięta to buk tak chciał
Konto usunięte
2018-03-02, 13:13
Ale Hameryka to niech się nie wp🤬la w europę, oni na nas h🤬ja kładą to ja na nich też.
Umarło się jej bo to Selekcja Naturalna
K🤬a nawet hard nie wywarł nigdy na mnie takiego wrażenia.
Straszne kiedy rodzice muszą patrzeć na cierpienie własnego dziecka nie mogąc nic zrobić.
Konto usunięte
2018-03-02, 15:24
popłakałem się jak dziecko
I dlatego siedzę w fizyce medycznej by dało się leczyć wszelkie przypadki nowotworów (i w sumie nie tylko nowotworów)...
fajna dupeczka z fajnym akcentem - była....
K🤬a... Wciska w fotel... Jasny gwint. Szczerze powiem, że chce się tyle napisać, a jednocześnie nie wiadomo co. Ktoś tam gadał o atencji w necie... Jeśli to takiej pannie daje siłę i moc to k🤬a ma do tego prawo i niech wstawia i pokazuję jaka jest dzielna. Miliony ludzi nie zasługuje na zycie czy nawet j🤬y internet, a maja wszystko. Wiem, że gdybym srał hajsem zabrałbym ja z miłą chęcia do paru stolic świata mody. Takie cos jest przezyciem dla ludzi, którzy cenia właśnie takie osoby, a mianowicie walczące i pokazujace faka prosto w ryj śmierci. Ja osobiście biorę ją do mojej małej świątyni cennych ludzi i żałuje, że jej nie poznałem
podpis użytkownika
Ola gringo
Konto usunięte
2018-03-02, 17:26
Była młoda, wygląda na miłą, umarła a nie zasługiwała na taką chorobę tak wcześnie. I co? I nic. Codziennie ludzie umierają. Starzy, młodzi ci chorzy oraz ci zdrowi. Umierają matki i ojcowie, dzieci i rodzeństwo. Jakoś mi z powodu śmierci jakiejś nastolatki z drugiego końca świata absolutnie wszystko jedno.
Konto usunięte
2018-03-02, 18:10
Cytat:
Była młoda, wygląda na miłą, umarła a nie zasługiwała na taką chorobę tak wcześnie. I co? I nic. Codziennie ludzie umierają. Starzy, młodzi ci chorzy oraz ci zdrowi. Umierają matki i ojcowie, dzieci i rodzeństwo. Jakoś mi z powodu śmierci jakiejś nastolatki z drugiego końca świata absolutnie wszystko jedno.
Umierają 6 -7 letnie dzieci kiedy to wykształca się "mózg kresowy" czyli zaczynaja rozumiec nature smierci ale jeszcze nie potrafią zrozumieć pewnych rzeczy. Umieraja nieświadome w pełni 2 letnie dzieci. I co zrobisz? Nić nie zrobisz, chyba ze zakupy w lidlu w sobotę na maksa, jakby niedzieli miało nie być a to już za dwa tygodnie.
Cos filmik nie zgadza sie z opisem.... wyskakuje filmik pod tytulem jak nalezy okazywac dokumenty
podpis użytkownika
dfsgfsvs
Surowe, szpitalne łóżko,
na nim stary, skurczony, człowiek.
Łzy po policzku płyną strużka,
wymykają się, w ciszy, spod powiek.
Pamięć różne podsyła obrazy,
dni minione, twarze uśmiechnięte.
Już nie liczą się żadne nakazy.
zda się , wszystko jest zamknięte...
Co zostało po życiu bogatym?
Odebrana uroda i godność.
Strzęp człowieka, niewiele poza tym.
Jest cierpienie, smutek i samotność.
Leży , patrzy "ślepymi" oczami.
Delikatnie biorę go za rękę.
Bezgłośnie poruszając wargami,
proszę: Boże oddal tą udrękę
Na nic słowa o raju, nadziei.
Na nic wszystkie maksymy nadęte.
Odejdziemy wszyscy, po kolei.
Umieranie wcale nie jest święte.
Czy zatęsknię później za nami ?
Zauważą, gdy już nas nie będzie ?
Wątpię. Swymi zajęci sprawami,
będą gonić czas , jak w owczym pędzie.
W końcu sami, "ślepi" i "głusi",
gdy ich droga będzie zakończona,
zrozumieją, że to tak być musi,
że nikt za nas , tego, nie dokona...
Kończę. Nie chcę patosem szafować,
ani, niczym , czarna wrona, krakać.
Żyjmy, by niczego nie żałować,
lecz, by nikt nie musiał przez nas płakać...
Ale to tacy sami ludzie jak my podobno, czyli my to tacy sami jak oni a ja nawet nie mam maczety k🤬a
Biedna dziewucha, każdy powinien walczyć do końca nawet jak nie ma nadziei, kiedyś byłem fanem Sapkowskiego i Wiedźmina, urzekł mnie tym że był pierwszą książką z wulgaryzmami jaką miałem w łapie i dawał kontrast między książką o czymś a schoolną lekturą o pajacu plującym na koty czy kolesiu nieszczęśliwie zakochanym w szmacie która i tak ma go w dupie (Wokulski to frajer jakich mało). Dzisiaj nie lubię Wiedźmina ani tym bardziej Sapkowskiego (w grę zagrałem, pod względem fabuły nawet nawet... a z resztą c🤬j z tym, do rzeczy, w Wieśku Sapkowski napisał (chyba jak byli w Toussaint i chcieli wieszać Jaskra) że "jeśli mają cię wieszać to poproś o szklankę wody, nigdy nie wiadomo co się stanie zanim przyniosą". I właśnie dlatego każdy powinien walczyć do końca a nuż w czasie tej walki wynajdą jakiś p🤬lnik czy inną terapię i uleczą. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego że łatwo mi jest mówić z pozycji wygodnego fotela i nie chciałbym tak cierpieć jak ta dziewucha bo moje schorzenia (chociaż też nie lekkie) przy jej schorzeniu to Pluton przy Betelgezie, No może przesadzam ale tak to wygląda. Wszystkim ludziom którzy zmagają się z "buk tag hcjau" życzę powrotu do zdrowia, oczywiście nie moim kosztem ani kosztem nikogo z moich bliskich tudzież rodziny.