

Te wszystkie standupery to wstyd dla XXI wieku. Udawany śmiech, udawane żarty, udawane życie...
Ogółem pełna zgoda z SMC.
Cristina Mariani, amerykańska standuperka. W spojlerze tłumaczenie dla tych, którzy na angielskim ciosali marchewkę w kiblu.
Ty angielski w szkole miałeś?
To mnie pewnie oszukiwano i kazali uczyć się kacapskiego.
Ty angielski w szkole miałeś?
To mnie pewnie oszukiwano i kazali uczyć się kacapskiego.
3 lata w podstawówce 3 lata w zawodówce Fracuskiego i ęł dy tła katr się nauczyłem i lałem kujonów
3 lata w podstawówce 3 lata w zawodówce Fracuskiego i ęł dy tła katr się nauczyłem i lałem kujonów
Za moich czasów szkolnych był tylko kacapski i do wyboru ruski jazyk.
K🤬a, jakie to głupie.
Te wszystkie standupery to wstyd dla XXI wieku. Udawany śmiech, udawane żarty, udawane życie...
Chyba dobrego standuppera nie słyszałeś.
Dobry był Bill Hicks
Chyba dobrego standuppera nie słyszałeś.
Dobry był Bill Hicks
Zobaczcie socie Andrew Schultz "Seizure". Albo "Jamaican Rapist". Shane Gillis teraz też jest na fali.
K🤬a, jakie to głupie.
Te wszystkie standupery to wstyd dla XXI wieku. Udawany śmiech, udawane żarty, udawane życie...

"Sztuka" w pełni rezonuje z publiką
podpis użytkownika
Hava, hava nagila þú ekki skíla farðu í rassgat helvitis gamli pungur þúZa moich czasów szkolnych był tylko kacapski i do wyboru ruski jazyk.
Skończyłeś tylko podstawówkę? Język zachodni był do wyboru w szkole średniej.
Skończyłeś tylko podstawówkę? Język zachodni był do wyboru w szkole średniej.
Do szkoły średniej poszedłem dopiero po wojsku w 1983 roku i nie było zachodniego języka.
Do szkoły średniej poszedłem dopiero po wojsku w 1983 roku i nie było zachodniego języka.
W wieku 18 lat byłeś po wojsku? Nie pytam, kiedy skończyłeś podstawówkę, ani ile lat byłeś w wojsku.
W wieku 18 lat byłeś po wojsku? Nie pytam, kiedy skończyłeś podstawówkę, ani ile lat byłeś w wojsku.
Ty wierzysz we wszystko co stoi w profilu?
Przed wojskiem skończyłem szkole fotograficzną i to była zawodówka, następnie nie zdałem egzaminów wyżej, bo rodzice nie byli czerwoni,
teraz już musiałem do wojska i o dwa lata przesunięte cele, ale po wojsku dostałem pracę jako fotograf w jednym z Wojewódzkich Domów Kultury i tam musiała być matura, tak wiec miejsce załatwiał mi Dom Kultury i nagle nie było problemów.
Ty wierzysz we wszystko co stoi w profilu?
Przed wojskiem skończyłem szkole fotograficzną i to była zawodówka, następnie nie zdałem egzaminów wyżej, bo rodzice nie byli czerwoni,
teraz już musiałem do wojska i o dwa lata przesunięte cele, ale po wojsku dostałem pracę jako fotograf w jednym z Wojewódzkich Domów Kultury i tam musiała być matura, tak wiec miejsce załatwiał mi Dom Kultury i nagle nie było problemów.
Oczywiście, że wierzę. Przecież ludzie są z założenia uczciwi. A jak na razie wszystko, co napisałeś ma sens, faktycznie czepnąłem się bez potrzeby.
Z jedną uwagą - w latach '70 dawali może punkty za pochodzenie przy przyjmowaniu na studia, ale przynależność polityczna nie miała wpływu na wyniki egzaminów. Mam wprawdzie znajomego (znany i ceniony prawicowiec, bardzo inteligentny człowiek), który twierdzi, że zapisanie się do ZMS-u pomogło w egzaminach na studia.